Stosunki na linii Londyn- Moskwa coraz gorsze, a „NATO kompletnie nieprzygotowane na konfrontację z Rosją”

Żołnierze rosyjscy
Żołnierze rosyjscy. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: PAP - ITAR TASS
REKLAMA

Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia ostrzegł w czwartek Wielką Brytanię, podczas sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ poświęconej sprawie Siergieja Skripala, że oskarżając Moskwę o zamach na byłego szpiega, „igra z ogniem i będzie tego żałować”. Tymczasem eksperci ostrzegają, że NATO jest kompletnie nieprzygotowane do konfrontacji z Rosją na terenie Europy. 

Rosja nie ma praw autorskich na Nowiczok, choć jest to oczywiście rosyjska nazwa” – dodał Niebienzia, odnosząc się do bojowego środka trującego, którego użyto podczas zamachu na Skripala. Ambasador Rosji dodał, że zarówno USA, jak i Wielka Brytania opracowały swoje środki paralityczno-drgawkowe.

REKLAMA

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ zostało zorganizowane na apel Rosji, a jego tematem są zarzuty wysuwane przez Londyn pod adresem Moskwy w związku z próbą otrucia Skripala.

Zaostrzający się konflikt na linii Londyn-Moskwa może budzić niepokój tym bardziej, że wielu ekspertów zauważa, iż państwa NATO nie są przygotowane na kontratak w przypadku agresji Kremla na obszarze Europy. USA naciskają kraje europejskie żeby poprawiły zdolność szybkiego reagowania sił lądowych, morskich i lotniczych. To jest bowiem klucz w przypadku ewentualnego starcia z Rosją.

Żeby prawidłowo przygotować się do zagrożenia należy poprawić infrastrukturę, a tutaj najważniejszym punktem jest budowa nowych lotnisk.

„Planiści NATO ostrzegają, że Sojusz nie jest gotowy na konflikt. USA naciskają na europejskich sojuszników, aby zmobilizowali znacznie więcej sił zdolnych do natychmiastowej reakcji. (…) Gdyby doszło do  konfliktu europejskich krajów NATO z Rosją, tylko kilka tysięcy spośród ponad miliona żołnierzy byłoby w stanie szybko się przemieścić – ostrzegają przedstawiciele Sojuszu” – podaje „Gazeta Wyborcza”.

Waszyngton domaga się poprawy sytuacji tak, aby na 30 dni po ogłoszeniu przez dowództwo NATO stanu gotowości co najmniej 30 tys. żołnierzy wraz z samolotami i okrętami wojennymi, było zdolne do przemieszczenia się w wyznaczone miejsce.

Zobacz: Rosyjscy chuligani: „Przygotujcie się na śmierć!” Anglicy w panice przed mistrzostwami świata

Źródła: nczas.com, PAP, „Gazeta Wyborca”, defence24.pl, „Gazeta Polska Codziennie”,

REKLAMA