Rząd zbuduje domy
Premier był też pytany o rozwój programu Mieszkanie plus. „Mieszkanie plus rozkręcamy już powoli. W budowie jest 25 tys. mieszkań, a moje zobowiązanie jest takie, że w 2019 r. będzie w budowie 100 tys. mieszkań. Z Mieszkania plus rocznie oddawanych jest 150 tys. mieszkań. Rozkręcamy machinę inżynierii specjalnej, żeby zwiększyć dostępność mieszkań” – przekonywał Morawiecki.
Szef rządu poinformował też, że wkrótce do Sejmu trafi specustawa, która ma przyspieszyć procesy budowlane, ale za zgodą samorządów. „Bez zgody samorządu nie będzie żadnej ingerencji w plan zagospodarowania przestrzennego. To ma być w pełnym konsensusie ze społeczeństwem” – wyjaśnił.
Premier podkreślił też, że ceny mieszkań z programu „Mieszkanie plus” będą zasadniczo niższe od cen rynkowych. Dodał, że rząd zamierza zagregować środki z dotychczasowych programów pomocowych i przeznaczyć je na dopłaty do czynszów.
Fakty, o których mówił premier Morawiecki są oczywiście faktami. Jednak zmiana sytuacji w każdym z tych obszarów wymaga zliberalizowania i uwolnienia gospodarki a nie dławienia jej kolejnymi socjalistycznymi i etatystycznymi pomysłami. Wbrew temu co mówi premier Morawiecki państwo nie da rady zbudować tańszych samochodów, autobusów czy mieszkań. Skończy się jak zwykle – do tych „inwestycji będzie dopłacała reszta podatników, a koszty będą ukrywane by nie drażnić opinii publicznej.
(PAP)
