Demokracja do skutku: „Nie ma przeszkód dla drugiego referendum w Irlandii”

REKLAMA

[nice_alert]Nie ma przeszkód prawnych, które uniemożliwiłyby nowe głosowanie w sprawie Traktatu Lizbońskiego, który Irlandczycy odrzucili w referendum 12 czerwca tego roku – wynika z projektu raportu podkomisji do spraw przyszłości Irlandii w Unii Europejskiej.[/nice_alert]

Nad konsekwencjami odrzucenia Traktatu z Lizbony komisja debatowała przez sześć tygodni. Projekt raportu jest obecnie przedmiotem obrad podkomisji wielopartyjnej i będzie opublikowany w tym tygodniu.

REKLAMA

[nice_info]Według tekstu raportu można będzie przeprowadzić nowe referendum w sprawie traktatu, do którego dołączono by wynegocjowane z Brukselą gwarancje dotyczące warunków stawianych przez Irlandczyków.[/nice_info]

Irlandzki minister spraw zagranicznych Michael Martin poinformował ostatnio, że decyzja o ewentualnym powtórzeniu referendum zapadnie w terminie bliskim szczytu europejskiego, który odbędzie się w Brukseli 11 i 12 grudnia.

O unijnym rozumieniu demokracji obszerniej pisaliśmy:

● 19 listopada 2008: „Niech Irlandia wiosną ratyfikuje traktat!”
● 14 listopada 2008: Vaclav Klaus naraża się UE
● 23 października 2008: W marcu 2009 Irlandczycy zagłosują ponowie!?
● 26 września 2008: Irlandzkie “nie” i plugawy karzeł reakcji…
● 31 lipca 2008: Sarkozy ma plan, jak kupić Irlandię. Klauny z Brukseli?

REKLAMA