HIT INTERNETU. Robotnik kilka razy wkłada rękę w ciekły metal. Niewiarygodne, co się dzieje [VIDEO]

REKLAMA

To video kilka dni temu pojawiło się na serwisie Reddit i od tej pory jak wirus roznosi się po sieci. Nagranie przedstawia pracownika z huty lub odlewni metalu, który nagą dłonią przecina strumień lejącego się, płynnego metalu o temperaturze setek stopni Celsjusza.

Na video widać, jak mężczyzna ściąga rękawicę ochronną i kilka razy wkłada dłoń w płynny metal. Nie odnosi żadnych obrażeń, zachowuje się, jak gdyby roztopiony metal był zwykłą ciepłą wodą.

REKLAMA

Jak to możliwe, że jego dłoń nie została natychmiast spalona? Jak wynika z opisu przy video, wyjaśnieniem są prawa fizyki. A dokładnie – efekt zwany „zjawiskiem Leidenfrosta”.

Na co dzień możemy go zauważyć, kiedy np. palimy w piecu z żeliwną płytą. Jeśli na rozgrzany do wysokiej temperatury metal spadnie kropla wody, nie wyparowuje od razu, a zaczyna „tańczyć” po jego powierzchni, zachowując jednocześnie kulisty kształt.

Dzieje się tak dlatego, że najpierw wyparowuje tylko cienka warstwa wody na powierzchni kropli. Z pary wodnej tworzy się w ten sposób „poduszka”, która chroni przed gwałtownym wyparowaniem resztę płynu. To samo fizyczne zjawisko wykorzystuje robotnik wkładając spoconą dłoń w płynny metal.

Czytaj też: Tak się bawi kolorowa młodzież na przedmieściach Paryża. Policjantka brutalnie skopana, ponad tysiąc samochód spalonych [VIDEO]

REKLAMA