ONZ jest w części odpowiedzialna za konflikt palestyńsko-izraelski. Tak twierdzi szwajcarski minister spraw zagranicznych

Ignazio Cassis, minister spraw zagranicznych Szwajcarii. Źródło:euroactiv
Ignazio Cassis, minister spraw zagranicznych Szwajcarii. Źródło:euroactiv
REKLAMA

Ignazio Cassis, minister spraw zagranicznych Szwajcarii w serii wywiadów oskarżył agencję ONZ o ponoszenie współodpowiedzialności za konflikt pomiędzy Izraelczykami, a Palestyńczykami.

Według szwajcarskiego ministra Agencja Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNWRA) wzmaga konflikt, gdyż utrzymuje uchodźców w nierealistycznym przekonaniu, iż zamieszkają na ziemiach należących do Izraela.

REKLAMA

Powołana 70 temu, po pierwszej wojnie izraelsko-palestyńskiej, Agencja zajęła się pomocą 700 tysiącom uchodźców, którzy opuścili swe ziemie po przegranej przez Palestyńczyków. Teraz liczba żyjących w Jordanii, Syrii, na Zachodnim Brzegu Jordanu, w Strefie Gazy Palestyńczyków sięga blisko 5 milionów.

To nierealne by spełniło się marzenie ich wszystkich, iż kiedyś powrócą – powiedział Cassis. – Ale UNWRA wciąż podtrzymuje tę nadzieję. Nie wiadomo, czy UNWRA jest rozwiązaniem, czy częścią problemu. Według mnie jednym i drugim.

Zobacz też: Kolejna tchórzliwa decyzja polskiej dyplomacji. Chciała poprzeć protest Unii przeciwko przeniesieniu ambasady USA do Jerozolimy

Minister twierdzi, że Agencja długi czas pracowała nad rozwiązaniem problemu, a teraz sama jest problemem.

Według niego UNWRA podsyca konflikt, gdyż tak długo jak Palestyńczycy będą żyli w obozach, tak długo będą chcieli powrócić na ziemie, które uznają za swoje.

Wspierając UNWRA podtrzymujemy konflikt.

Sama Agencja zmaga się teraz z wielkimi problemami budżetowymi, po tym jak na początku 2018 roku administracja Donalda Trumpa drastycznie obcięła jej finansowanie. Zamiast 360 milionów jak w 2017 roku, teraz UNWRA dostanie tylko 60 milionów.

Według szwajcarskiego ministra, takie nagłe obcięcie finansowania wiąże się z wielkim ryzykiem, iż Palestyńczycy „wyjdą na ulice”. Cassis twierdzi, że Szwajcaria powinna nadal pomagać Agencji, ale też domagać się, by UNWRA zaczęła pracować nad tym, by Palestyńczycy zaczęli się asymilować w krajach i w społecznościach, w których teraz mieszkają.

Zamiast finansować szkoły i szpitale UNWRA moglibyśmy np pomóc Jordańczykom w integrowaniu palestyńskich uchodźców – powiedział Cassis.

Zobacz też: W Izraelu nie zginęli zwykli Palestyńczycy. Hamas potwierdza – to byli nasi członkowie

REKLAMA