Niemcy w szoku. Bo kardynał powiedział im prawdę: Homofobia to bzdura i narzędzie totalitaryzmu

UWAGA! Tekst zdemonetyzowany!
CENZURA

Szanowny Czytelniku! Czytasz artykuł, w którym musieliśmy wyłączyć reklamy. Został on uznany za nienadający się do monetyzacji, zbyt kontrowersyjny, niepoprawny politycznie itd. Rozważ wsparcie Fundacji Najwyższy Czas, która pomaga utrzymywać nasz portal (KLIKNIJ)

Homofobia nie istnieje. Jest to oczywisty wymysł i instrument totalitarnej kontroli nad myślami innych. Homoaktywistom brakuje naukowych dowodów, więc wymyślili ideologię, która chce rządzić za pomocą wykreowanej przez siebie rzeczywistości. Według marksistowskiego wzorca, to nie rzeczywistość kształtuje myślenie, lecz myślenie rzeczywistość – stwierdził w wywiadzie dla włoskiej gazety kardynał Gerhard Ludwig Müller niemiecki duchowny, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

– Każdy, kto odrzuca sztucznie wykreowaną rzeczywistość przez propagatorów zboczeń jest automatycznie uznany za „homofoba” czyli człowieka chorego. Z „pomocą” chorym przychodzi wtedy państwo i sądy. To są metody stosowane przez reżimy totalitarne, zarówno te spod znaku narodowego socjalizmu jak i komunizmu – dodał kard. Müller.

CENISZ SOBIE WOLNOŚĆ SŁOWA? MY TEŻ!

Środowisko skupione wokół pisma "Najwyższy Czas!" i portalu NCzas.com od lat stoi na straży konserwatywno-liberalnych wartości. Jeżeli doceniasz naszą pracę i nie chcesz pozwolić na to, aby w Internecie zapanowała cenzura – KLIKNIJ wesprzyj naszą działalność. Każda złotówka ma znaczenie!

– Duchowni, którzy angażują się w katolickie inicjatywy przeciwko homofobii, nie mają odwagi głosić prawdy i dają się zastraszyć, bo nie rozumieją, że homofobia jest oszustwem, które służy do zastraszania ludzi – zaznaczył.

Czytaj także: Skandal! 9 milionów dla antypolskiego POLIN. A wiceminister kultury Jarosław Sellin jest zachwycony działalnością antypolskiego centrum

– Ale my – chrześcijanie – nie powinniśmy żyć w strachu przed zagrożeniami tego świata. W pierwszym wieku wyznawcy Chrystusa byli wtrącani do więzień i rzucani na pożarcie lwom. Dzisiaj rozrywa się nas za pomocą psychomanipulacji, jednocześnie wykorzystując nasz brak wiedzy. Jednakże, od księdza – o biskupie nie wspominając – powinno wymagać się dostrzeżenia istoty tych ideologii. Jesteśmy tymi, którzy starają się z pomocą Bożej łaski kochać wszystkich ludzi, również tych, którzy doświadczają pociągu do osób tej samej płci, ale musi być jasne, że miłość nie oznacza posłuszeństwa propagandzie ideologii gender
– dodał kardynał.

Dla osób homoseksualnych, a także tych, którzy nie żyją w prawdziwych związkach małżeńskich, kardynał ma prostą radę: walczyć z grzechem przez życie w czystości.

Czytaj też:Rabują nas z okazji rocznicy niepodległości? Prezent czy inflacyjna sztuczka