Michalkiewicz ostrzega: Trump może zostać odwołany! Jest tylko jeden warunek

Stanisław Michalkiewicz oraz Donald Trump. / fot. YouTube/US Army
Stanisław Michalkiewicz oraz Donald Trump. / fot. YouTube/US Army
REKLAMA

Podczas spotkania ze swoimi czytelnikami w Ostrowcu Świętokrzyskim Stanisław Michalkiewicz mówił m.in. o idei Międzymorza (Trójmorza – red.), a także problemach Donalda Trumpa w USA. Jego zdaniem Jego zdaniem istnieje możliwość, że Trump zostanie odwołany.

To nie jest akt bezstronnej życzliwości ze strony Stanów Zjednoczonych. Ten projekt wychodzi naprzeciw oczekiwaniom bardzo ważnemu interesowi amerykańskiemu i to dobrze! Gdyby to była tylko łaska pańska, to wiadomo, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ – mówił Michalkiewicz.

REKLAMA

Publicysta „Najwyższego Czasu!” powątpiewa jednak w to, czy do tego w ogóle dojdzie. Prezydent Trump jest w tej chwili w opałach. Coraz więcej energii musi poświęcać na ratowanie własnej skóry i nie wiadomo czy mu się to uda – prorokuje redaktor.

Jego zdaniem istnieje możliwość, że Trump zostanie odwołany, a jego miejsce zajmie wiceprezydent, który będzie działał ostrożniej. Jeżeli w wyborach uzupełniających partia Demokratyczna zwiększy swój stan posiadania, to możliwe że Donald Trump zostanie postawiony w stan oskarżenia – podkreślił Michalkiewicz.

Redaktor odniósł się także do szczytu pomiędzy przywódcami USA i Rosji w Helsinkach, z którego jego zdaniem wynikają dwie rzeczy. Skoro Prezydent Trump chce się spotkać z Putinem znaczy, że czegoś od niego chce i skoro Putin się z nim spotyka to znaczy, że też czego chce, bo inaczej by się nie spotykali – tłumaczył.

Michalkiewicz przypomniał też wypowiedź Henrego Kissingera, czyli byłego doradcy ds bezpieczeństwa w Białym Domu i Sekretarza Stanu. Kissinger powiedział, że „za 10 lat nie będzie już Izraela”. Co to oznacza? Przecież nie wyparuje, tylko zostanie przeniesiony w inne, bezpieczniejsze miejsce – mówił publicysta.

Czytaj także: Nowy Exodus. Żydzi planują budowę Izraela na Ukrainie

REKLAMA