Takiej zmiany w pogodzie nie spodziewali się nawet synoptycy. Diametralna zmiana w pogodzie, już niedługo w Polsce temperatury przekroczą 20 stopni Celsjusza. To efekt starcia się dwóch prądów niżu znad Morza Śródziemnego oraz rozległego wyżu znad Rosji. Nawet eksperci i postępowe media przyznają, że nie umieją prognozować pogody na tydzień naprzód, jednak z całą pewnością niedługo będą znów mówić o tym, co wydarzy się za x lat.
Jeszcze w poniedziałek Polska znajduje się pod wpływem frontu atmosferycznego, który w całej Polsce przyniósł opady deszczu i śniegu, ale już niedługo temperatura w naszym kraju będzie przekraczać 20 stopni. W poniedziałek śnieg pojawił się między innymi na Podlasiu, Warmii i Mazurach oraz oczywiście w górach, gdzie spadło ponad 20 cm białego puchu.
Już od poniedziałkowego popołudnia pogoda ma się zmieniać, a wszystko za sprawą niżu znad Morza Śródziemnego oraz wyżu znad Rosji, które będą ścierać się nad naszym krajem. Pomiędzy nimi nad Polskę napłynie masa ciepłego powietrza z południa, a już we wtorek w pierwszych miejscach pojawią się temperatury powyżej 20 stopni Celsjusza.
We wtorek termometry w stolicy pokażą 22 stopnie Celsjusza, o 2 stopnie Celsjusza mniej będzie w centralnej części kraju oraz na południu. 20 stopni Celsjusza na całej zachodniej ścianie kraju, od Szczecina po Wrocław. Najchłodniej tradycyjnie na północnym-wschodzie, w Suwałkach i Białymstoku po 18 stopni Celsjusza.
Jednak już w środę przyjdzie lekkie ochłodzenie. Najwyższa temperatura – 18 stopni Celsjusza – zapowiadana jest w Tarnowie. Na południu kraju temperatury od 16 do 18 stopni Celsjusza, nieco chłodniej w Centrum, na Mazowszu spodziewane jest 14-15 stopni Celsjusza. Najniższe temperatury na północno-zachodnim wybrzeżu, gdzie termometry pokażą maksymalnie 12-13 stopni Celsjusza.
W czwartek, 1 listopada, niewielkie ocieplenie. Najwyższe temperatury na Dolnym Śląsku oraz Małopolsce, w Katowicach spodziewane jest 19 stopni Celsjusza, jeszcze cieplej ma być w Tarnobrzegu i Krakowie, gdzie termometry pokażą 20 stopni. W centrum kraju, na Mazowszu i w Wielkopolsce temperatury od 16 do 18 stopni Celsjusza. Na północy kraju około 14 stopni Celsjusza.