Polska cerkiew wybrała Moskwę

Jego Eminencja, Wielce Błogosławiony Sawa, Prawosławny Metropolita Warszawski i Całej Polski Fot. Wikipedia CC 3.0 Autor: Zografos07
Jego Eminencja, Wielce Błogosławiony Sawa, Prawosławny Metropolita Warszawski i Całej Polski Fot. Wikipedia CC 3.0 Autor: Zografos07
REKLAMA

Polska cerkiew w sporze o autokefalię (niezależność) dla Ukrainy zdecydowanie poparła Moskwę. To spory sukces tamtejszego patriarchatu, a pośrednio Kremla.

Mimo że rzecznik polskiej cerkwi mówi, że: „tak jest na tym etapie, to nie jest decyzja ostateczna”, to towarzyszące tej decyzji różne posunięcia świadczą coś przeciwnego. Polska Autokefaliczna Cerkiew Prawosławna jako jedna z nielicznych poparła Patriarchat Moskiewski.

REKLAMA

Komunikat Kancelarii Św. Soboru Biskupów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego 15 listopada 2018 roku zawiera uchwałę Nr 341 p.7. w której stwierdzono:

„I. Święty Sobór Biskupów otrzymuje niepokojące wiadomości z życia cerkiewnego z Ukrainy, często godzące w życie Prawosławia w Polsce.

Biorąc powyższe pod uwagę, jak również ogólnoprawosławny niepokój Prawosławnych Kościołów Lokalnych, wynikający z niestabilności życia cerkiewnego na Ukrainie, który destrukcyjnie wpływa na całokształt życia cerkiewnego Prawosławia w całości, Św. Sobór Biskupów, w trosce o dobro całej Świętej Cerkwi Prawosławnej, … ponawia swoje wezwanie do podjęcia decyzji w sprawie zebrania wszystkich zwierzchników Kościołów Prawosławnych, aby wspólnie, w duchu ewangelicznej miłości, pokory i zrozumienia, przy zachowaniu nauki natury dogmatyczno – kanonicznej, wzajemnego szacunku doprowadzić do spokojnego rozwiązania kwestii podzielonego Prawosławia na ziemi ukraińskiej.

Osoby pozbawione święceń biskupich i kapłańskich nie mogą być liderami przy wprowadzaniu pokoju w Prawosławnym Kościele Ukraińskim. Ich działania powodują jeszcze większy zamęt i zgorszenie. …

II. Święty Sobór Biskupów zabrania duchownym Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego wchodzenia w liturgiczno – modlitewne kontakty z „duchownymi” tzw. „Patriarchatu Kijowskiego” i tzw. „Autokefalicznej Cerkwi”, które w dotychczasowych działaniach uczyniły wiele zła.”

Zakaz wchodzenia w kontakty z przedstawicielami Patriarchatu Kijowskiego jest wielce znamienny, podobnie zresztą jak nazwanie ich „duchownymi” (w cudzysłowie).

Decyzja naszej cerkwi jest generalnie sprzeczna z linią państwa, która popiera Ukrainę oraz fakt uzyskania autokefalii przez tamtejszą cerkiew.

Jednak decyzja polskiej cerkwi nie jest pozbawiona racji. Obecnie coraz częściej kazania na Lubelszczyźnie są prowadzone po ukraińsku co poszerza zakres wpływów ukraińskiej cerkwi w Polsce, a autokefalia Ukrainy, – jak twierdzi wybitny polski geopolityk dr Leszek Sykulski – oznacza pogłębienie konfliktu na Ukrainie, co może przełożyć się na konflikt Ukraińców w Polsce.

Nie ulega też wątpliwości, że oba patriarchaty moskiewski i kijowski będą starały się podporządkować Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny.

Sykulski uważa, że polskie władze powinny poprzeć Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny, żeby powstał Patriarchat Warszawy i całej Polski.

Źródło: Rzeczpospolita, Facebook dr Leszek Sykulski

REKLAMA