
P. Kamil Sikora na portalu „Wirtualna Polska” podjął, nieudaną – jak się zdaje po reakcjach internautów – próbę polemiki z Januszem Korwin-Mikke. „Poważne” medium przyczepiło się do felietonu Janusza Korwin-Mikkego w „Rzeczpospolitej”. Felieton dotyczył ostatniego szczytowania zwolenników teorii o globalnym ociepleniu w Katowicach.
Najpierw przedstawmy kilka najważniejszych punktów felietonu Janusza Korwin-Mikkego. – Na „Walkę z Globalnym Ociepleniem” (dalej: „GlOcie”) można patrzeć jak na spisek sporej grupki cwaniaków, którzy uszczknęli dla siebie i na swoją działalność polityczną sporą część wydanych na to 3 bilionów euro – pisze publicysta m.in. „Najwyższego Czasu!”.
– Ludzie niemal bezkrytycznie przyjmują zupełnie nonsensowne treści. Jest charakterystyczne, że w Europie większość wierzy, że GlOcie spowodowane jest działalnością człowieka – a w USA: odwrotnie. Przyczyna jest oczywista: w Stanach Zjednoczonych nie ma reżymowej telewizji – pisze dalej Korwin-Mikke.
P. Kamil Sikora zwraca słusznie uwagę, że telewizja publiczna w USA oczywiście istnieje. Warto jednak zauważyć, że w Polsce kanały TVP zbiorczo są często najchętniej oglądanymi, a jeżeli spadają na drugie miejsce, to przegrywają nieznacznie z TVN-em. Tymczasem w USA PBS nie dobija nawet 5 procent oglądalności w prime-time!
– Ten stadny pęd już raz zresztą się pojawił w latach 60. XX wieku. Światek „naukowy” podpisywał się wtedy bezkrytycznie pod jeszcze bardziej katastroficznymi tezami Klubu Rzymskiego. Co ciekawe: wtedy (według niezbitych argumentów „naukowców”) zagrażało nam, w sposób nieunikniony, straszliwe Globalne Oziębienie – przypomina Korwin-Mikke. Ten fragment p. Sikora dziwnie pominął…
– 20 lat temu słyszałem, że za 10 lat Kiribati, Malediwy i inne wysepki znajdą się pod wodą. Od tego czasu ludność Malediwów wzrosła trzykrotnie. Te wszystkie państewka wrzeszczą, że zostaną zalane, bo bogaci frajerzy płacą im za to setki milionów dolarów – pisze Korwin-Mikke, ale ten fakt p. Sikora też skrzętnie przemilczał.
Poważny dziennikarz, p. Kamil Sikora, wysuwa cały szereg oskarżeń pod adresem Korwin-Mikkego, które widocznie jego zdaniem obalają „głupoty” prezesa partii Wolność. Jednak nawet ich czytelnicy przyznają rację temu drugiemu, ale po kolei.
– Nieodłącznym wątkiem tekstów przeciwników walki z globalnym ociepleniem jest przekonywanie, że to spisek naukowców. To samo mówią zwolennicy teorii o płaskiej Ziemi – pisze p. Sikora. Faktycznie porównanie zwolenników dobrowolności szczepień czy osób kwestionujących zasadność marnowania pieniędzy podatnika na walkę z GO do płaskoziemców, jest niezwykle merytoryczne.
Warto zauważyć, że o bezsensowności tej walki mówią nawet oficjalne dokumenty UE i ONZ!: Religia klimatyczna zmasakrowana. Na oficjalnych danych UE i ONZ pokazał bezsens walki ze zmianami klimatu [VIDEO]
– Rzeczywiście, klimat się zmienia, ale w przeszłości wpływ na to miały czynniki naturalne, przede wszystkim aktywność słońca. Tym razem jest inaczej – to człowiek i jego aktywność powoduje podnoszenie się globalnej temperatury – pisze p. Sikora. I prognozuje, co się stanie jeżeli nie zatrzymamy zmian klimatu: – dostaniemy też kolejne wichury, powodzie i susze.
Dodaje też, dlaczego bywa tak, że nie potrafimy przewidzieć pogody na dzień do przodu, ale potrafimy przewidzieć zmiany klimatu na kilkadziesiąt lat do przodu. – Dużo trudniej przewidzieć coś, co jest mocno dynamiczne i zmienne, stąd niepewność prognoz – wyjaśnia.
W tym przypadku po prostu oddamy głos samym ekspertom, którzy w tym roku dzień(!) przed huraganem Leslie prognozowali „wydarzenie, jakiego nie było od stuleci”. Oczywiście nic takiego się nie wydarzyło: „Specjaliści” od klimatu jak zwykle się pomylili. Wczoraj prognozowali gigantyczny huragan Leslie. Rzeczywistość zweryfikowała ich słowa [VIDEO]
A na koniec zarzut najcelniejszy. – Korwin – magister filozofii – przedstawia argumenty nie do zbicia – pisze p. Kamil Sikora, absolwent politologii.
Na koniec dodamy jeszcze tylko reakcję czytelników „Wirtualnej Polski”: 48 głosów na „tak” i 316 głosów na „nie” pod artykułem, który przez pewien czas znajdował się na „jedynce” wp.pl. Do tego dodamy trzy najpopularniejsze komentarze (zdecydowanie wyróżniające się liczbą „polubień” na tle innych!):
– Ma rację, człowiek na globalne ocieplenie ma może 1% wpływu, to są cykle ziemi i tego nie zmienimy, oczywiście wycinanie lasów ma wpływ na ilość powietrza na ziemi – pisze Imas.
– W Katowicach ten szczyt nazywamy szczytem głupoty a nie szczytem klimatycznym. To dla klimatologów rośliny oddychają węglęm? Chodzi o to żeby frajerzy zapłacili kasę a bogaci nie płacili nic – dodaje Katowiczanin.
– Trudno ciebie nazwać dziennikarzem a portal w któym publikujesz medium informacyjnym. Takiego przeistaczania , przekłamywania i okłamywania, robienia z igły widły i komentowanie wywracająć kota ogonem jak tutaj trodno znleźć gdzie indziej…
Dawne brukowce prezentowały lepszy poziom … – pisze Ju.