Od kilku dni trwa szaleństwo. Służby aresztują każdego, kto napisze lub powie cokolwiek, co podchodzi po grożenie politykom. Wśród zatrzymanych jest nawet 72-letni dziadek, który przez telefon „groził” prezydentowi III RP Andrzejowi Dudzie. Okazuje się, że tylko w obronie polityków policja działa tak sprawnie.
Od kilku dni policja uwija się jak może. Co i raz dokonywane są zatrzymania osób, które groziły – poważnie lub nie – politykom. Wśród nich jest m.in. 72-letni mężczyzna, który groził prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
Zatrzymano nawet słynnego patostreamera, Daniela Magicala. Wówczas zwróciliśmy uwagę, że wcześnie nic mu nie zrobiono mimo tego, że podczas transmisji prowadzonych ze swojego mieszkania terroryzował i bił własną matkę, która uczestniczy często w alkoholowych libacjach, które można było oglądać na żywo.
Okazuje się, że hipokryzja władzy i służb jest jeszcze większa. Były ksiądz Jacek Międlar poinformował, że wobec niego i jego małej córeczki ktoś wysyła pogróżki. Służby zaś nie są w stanie namierzyć ich nadawcy.
– Skoro policja z taką łatwością wyłapuje „hejterów” z sieci, to dlaczego nie potrafi znaleźć autora listów z groźbami pod moim adresem, wrzucanymi do skrzynki na listy? Odciski palców. Wokoło monitoring. BTS. Czy jestem Polakiem gorszej kategorii? – pyta Jacek Międlar na Twitterze.
– Dlaczego Pan nie odpowiada? Na śmierci PA robicie tanie promo?! Dlaczego nie łapiecie realnych przestępców, którzy w obecności śmiejących się policjantów grozili i oblewali mnie – dodał.
– Możecie mnie nienawidzić, ale do jasnej…, skoro do skrzynki na listy wrzucono groźby zamordowania mojej córki (ktoś się specjalnie pofatygował) i nic…, a ekscytujecie się, bo złapaliście jakiegoś chlejusa, co przed monitorem, krytykował PA, to kim wy jesteście?! – zaznaczył Międlar.
Ponawiam: Skoro policja z taką łatwością wyłapuje "hejterów" z sieci, to dlaczego nie potrafi znaleźć autora listów z groźbami pod moim adresem, wrzucanymi do skrzynki na listy? Odciski palców. Wokoło monitoring. BTS. Czy jestem Polakiem gorszej kategorii?
— Jacek Międlar (@jacekmiedlar) January 17, 2019
Dlaczego Pan nie odpowiada? Na śmierci PA robicie tanie promo?! Dlaczego nie łapiecie realnych przestępców, którzy w obecności śmiejących się policjantów grozili i oblewali mnie jakimiś roztworami? Dlaczego nie łapiecie tych, którzy fatygują się i groźby wrzucają do skrzynek? https://t.co/6zmTNsSshH
— Jacek Międlar (@jacekmiedlar) January 17, 2019
Możecie mnie nienawidzić, ale do jasnej…, skoro do skrzynki na listy wrzucono groźby zamordowania mojej córki (ktoś się specjalnie pofatygował) i nic…, a ekscytujecie się, bo złapaliście jakiegoś chlejusa, co przed monitorem, krytykował PA, to kim wy jesteście?! @jbrudzinski
— Jacek Międlar (@jacekmiedlar) January 17, 2019
Źródła: twitter.com/nczas.com