
Kontrowersyjne wyniki, oburzenie publiczności, ostre komentarze na Facebooku doprowadziły do żądań rezygnacji z tytułu Miss Bretanii „puszystych” panny Elise Maillard. Pozornie mało ważny konkurs regionalny rozpalił wielkie emocje.
Konkurs odbywał się w bretońskim mieście Morbihan. Dla wielu uczestniczek okazał się koszmarem. Élise Maillard została wybrana Miss Krągłości Bretanii na rok 2019 w głosowaniu publiczności i dziewięciu członków jury.
Jej wybór został jednak zakwestionowany przez kilka konkurentek. Skrytykowano jej znajomość z jedną z organizatorek panią Cécile Gourdel i zarzucono, że wybór był „ustawką”. Krytyka wyboru Maillard szybko przeniosła się do internetu.
Zaczęto zarzucać oszustwa, ustawienia jury pod laureatkę, itp. Jeszcze w czasie konkursu doszło do wybuczenia i wygwizdania wybranej Miss przez część widowni. Cécile Gourdel twierdzi, że było to kilku przypadkowo obecnych na widowni… alkoholików.
Kontrkandydatki mówią o nieprawidłowościach prezentacji, pozostawieniu bez nadzoru w czasie przerwy w konkursie urny wyborczej, czy stronniczym zachowaniu jury, które preferowało laureatkę i pierwszą wice-miss.
W komitecie Miss Francji Puszystych posypały się rezygnacje, wzajemne oskarżenia. Coś pomyślanego jako zabawa i dowartościowanie puszystych stało się kiepskim wodewilem, a dla laureatki prawdziwym koszmarem.
Le concours Miss ronde Bretagne tourne au cauchemar, des candidates demandent son annulation https://t.co/OKsXsC4RIk
— Ouest-France (@OuestFrance) October 5, 2019