
Krzysztof Bosak wygrał prawybory w Konfederacji. Jak jego kandydaturę w wyborach prezydenckich oceniają media?
Podczas sobotniego zjazdu elektorskiego w Warszawie członkowie Konfederacji zdecydowali, że ich kandydatem na prezydenta będzie Krzysztof Bosak. Bosak zdobył 163 głosy elektorskie. Drugie miejsce zajął Grzegorz Braun z wynikiem 146 głosów.
Wybór Bosaka skomentowali dziennikarze.
Jednak Krzysztof Bosak, nie G.Braun, zostaje kandydatem Konfederacji na prezydenta RP. @KONFEDERACJA_ przeprowadziła bardzo sensownie prawybory i dokonała wyboru najlepszego z możliwych. Teraz #Konfederacja ma szansę poszerzyć krąg wyborców, wchodząc na podwórko elektoratu PiS.
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) January 18, 2020
– Od wielu lat w polskiej polityce nie było procesu wyborczego, który byłby tak nieprzewidywalny. Konfederacji przez ostatnie tygodnie udało się przyciągnąć uwagę mediów i wyborców prawyborami. I to bez częstej w takich przypadkach toksycznej rywalizacji. To sukces projektu “prawyborów”, dobrze przemyślanego organizacyjnie i politycznie – ocenił Michał Kolanko z „Rzeczpospolitej”.
Gratuluję wyboru @krzysztofbosak . Jednak zastanawiam się na ile będzie on kandydatem całej Konfederacji, a głównie Ruchu Narodowego. Juz po głosowaniach w terenie dało się słyszeć także na TT głosy ludzi z partii JKM wskazujące, że trudno im kandydata zaakceptować 1/2 https://t.co/T4auQTxSjf
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) January 18, 2020
2/2 i wreszcie- ilu procentowy jest to kandydat- sytuacja dzisiaj na scenie politycznej i konflikt wokół sędziów, wreszcie awantura z ruskimi sprzyja kandydatom PiS i PO, nie zaś kandydatom "trochę tu, trochę tam, trochę sam nie wiem gdzie"
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) January 18, 2020
Prawybory prezydenckie w @KONFEDERACJA_ wygrał @krzysztofbosak, co było do przewidzenia. Z jednej strony siła frakcji narodowców, z drugiej – dobre przyjęcie wolnorynkowego przekazu. Teraz w 1. turze KB musi zrobić wynik na poziomie Konfy z wyborów parlamentarnych. A to niełatwe.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) January 18, 2020
– Konfederacja wybrała kandydata, który ma największe szanse na poszerzenie elektoratu partii. Bosak nie będzie tylko zabierał Dudzie, ale może też sięgnąć po umiarkowanych wyborców innych partii i tych, którzy do tej pory nie głosowali. Gdyby Konfederacja wybrała Grzegorza Brauna lub Janusza Korwin-Mikkego, walka o tych wyborców byłaby znacznie trudniejsza. Dlatego na takie właśnie rozwiązanie po cichu liczyli politycy PiS. Bosak jako kandydat Konfederacji jest dla PiS złą wiadomością – dodał Kolanko z „Rzeczpospolitej”.
Sądziłem, że jeśli był finał Braun-Bosak, to wygra Braun 🤷♂️ W każdym razie znowu widać, że siły raczej nie jarające się demokracją pokazały, że są bardziej demokratyczne od obrońców demokracji z POPiS-u.@krzysztofbosak oficjalnie kandydatem @KONFEDERACJA_ w wyborach 👍
— Dominik Cwikła (@Dominik_Cwikla) January 18, 2020
Źródło: Rzeczpospolita / Do Rzeczy / Twitter