Sylwia Spurek oburzona! PE promuje branżę futrzarską [FOTO]

Sylwia Spurek raportująca w PE/Fot. screen YouTube
Sylwia Spurek raportująca w PE/Fot. screen YouTube
REKLAMA

Wygląda na to, że europejscy futrzarze zagrażają planom europoseł. Co więcej, w tym działaniu wspiera ich Parlament Europejski, umożliwiając zorganizowanie wystawy w swojej siedzibie. Sylwia Spurek jest tym faktem zbulwersowana.

„Skandaliczne jest, że PE zezwolił na promocję futer w siedzibie najważniejszego organu UE, która powinna dbać o prawa zwierząt i stan środowiska naturalnego” – grzmiała Sylwia Spurek na Twitterze.

„To jest nieporozumienie, że zabijanie zwierząt na futra jest nadal prawnie dozwolone w niektórych krajach UE, w tym w PL” – nie omieszkała dodać.

REKLAMA

W Parlamencie Europejskim dzisiaj startuje wystawa „This is fur” (pol. „To jest futro”).

Europejska społeczność futrzarska przyjeżdża do stolicy UE, Brukseli, żeby spotkać się z unijnymi politykami i innymi zainteresowanymi stronami. Jesteśmy w Brukseli, żeby porozmawiać o wszystkich aspektach zrównoważonego rozwoju i wykazać zalety naturalnych futer” – czytamy na stronie sustainablefur.com.

Organizatorem wystawy w PE jest Fur Europe. Stowarzyszenie zrzesza przedstawicieli branży futrzarskiej z różnych krajów. Należą do niego rolnicy, producenci pasz, domy aukcyjne, krawców i farbiarzy, kuśnierzy, producentów, projektantów oraz sprzedawców detalicznych.

Redukcja odpadów, długowieczność i ponowne wykorzystanie są podstawowymi rozwiązaniami dla zrównoważonego rozwoju środowiska. Żaden inny materiał tekstylny nie spełnia tych kryteriów tak dobrze, jak naturalne futro. Odzież futrzana jest używana przez wyjątkowo długi czas. Powszechną praktyką jest przeprojektowywanie i ponowne używanie odzieży z futra naturalnego” – czytamy.

Samo futro naturalne jest zasobem odnawialnym, który nigdy się nie kończy, ale ulega biodegradacji i wchodzi w naturalny cykl biologiczny przyrody. Naturalne futro to slow fashion, jako alternatywa dla współczesnej kultury «kupuj i wyrzuć»” – podkreśla organizacja. Jak dodaje, jest to także dobry wybór dla osób „dbających o zrównoważony rozwój”.

Działania futrzarzy nie są na rękę Sylwii Spurek, która próbuje unicestwić tę branżę na obszarze całej UE. Oczywiście ze szczególnym uwzględnieniem Polski. „Już jutro kolejne ważne dla praw zwierząt wydarzenie w PE. (…) Organizuję debatę nt. ograniczenia eksploatacji zwierząt w UE i perspektyw wprowadzenia całkowitego zakazu hodowli zwierząt na futra”zapowiadała wcześniej europoseł.

Źródła: Twitter/sustainablefur.com

REKLAMA