
Z powodu zagrożenia epidemiologicznego spowodowanego koronawirusem będzie możliwość otrzymania zwolnienia lekarskiego przez telefon. O najnowszym pomyśle rządu poinformowała minister rodziny Marlena Maląg.
Oznacza to ni mniej, ni więcej, że jeśli ktoś źle się poczuje, może zadzwonić do lekarza, a ten wystawi mu L4.
– Przygotowujemy rozporządzenie, które umożliwi uzyskanie zwolnienia lekarskiego poprzez telefoniczną konsultację z lekarzem – zapowiedziała Maląg.
L4 na telefon będzie możliwe zaraz po tym, jak prezydent podpisze ustawę ws. szczegółowych rozwiązań związanych z koronawirusem.
Pracownikom, którzy otrzymali zwolnienie lekarskie bądź przebywają na kwarantannie z powodu koronawirusa, przez pierwsze 33 dni wynagrodzenie musi wypłacać pracodawca. Po tym okresie wypłatę bierze na siebie ZUS.
Nieco inaczej będzie w przypadku przedsiębiorców i samozatrudnionych. Ci, jeśli podlegają ubezpieczeniu chorobowemu, od pierwszego dnia zwolnienia dostaną pieniądze z ZUS.
Stan koronawirusa w Polsce
Według najnowszych danych w Polsce odnotowano pięć przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Pod nadzorem sanepidu jest ponad 6 tys. osób w związku z podejrzeniem koronawirusa, a kilkaset jest objętych kwarantanną. Nad Wisłą wykonano do tej pory około 600 testów na COVID-19. Więcej informacji w artykule poniżej:
PILNE! Kolejne przypadki koronawirusa w Polsce! Ponad 6000 osób pod nadzorem