To dlatego „Wiadomości” TVP zarzuciły chęć spłaty roszczeń Trzaskowskiemu? Brudna prawda wyszła na jaw

Premier Mateusz Morawiecki i Gwiazda Dawida. Foto: P. Tracz/KPRM/Flickr/Pixabay (kolaż)
Premier Mateusz Morawiecki i Gwiazda Dawida. Foto: P. Tracz/KPRM/Flickr/Pixabay (kolaż)
REKLAMA

W „Wiadomościach” TVP w poniedziałek 15 czerwca pojawił się materiał o tym, że Rafał Trzaskowski planuje spłacić roszczenia żydowskie. Nastąpiło to kilka dni po opublikowaniu raportu Departamentu Stanu USA o wolności religijnej, w którym oficjalnie potwierdzono, iż trwają rozmowy dyplomacji amerykańskiej z rządem PiS na temat restytucji mienia bezspadkowego.

Prawo i Sprawiedliwość podczas kampanii do Parlamentu Europejskiego, kiedy temat ustawy 447 i roszczeń żydowskich był na świeczniku, zarzekało się iż żadnych roszczeń nie ma. Narracje zmieniła telewizja reżymowa 15 czerwca, zarzucając kandydatowi Koalicji Obywatelskiej, że ten chce spłacić roszczenia, których zdaniem PiS…nie ma.

Materiał „Wiadomości” TVP

W PiS coś się ostatnio sypie spójność narracji. Jeszcze do niedawna rządzący twierdzili, że nie ma żadnych roszczeń żydowskich. Teraz mówią, że jak stracą władze, to opozycja będzie chciała je spłacać. Mówią to za pośrednictwem telewizji reżymowej.

REKLAMA

Stanowisko polskich władz jest jasne. Adresatem żydowskich roszczeń powinien być Berlin. Jednak Rafał Trzaskowski, jeszcze jako wiceminister spraw zagranicznych w rządzie PO-PSL, rozważał wypłacenie 60 miliardów dolarów w ramach Restytucji Mienia Żydowskiego – takie słowa padły w poniedziałkowych „Wiadomościach” TVP.

Dodatkowo prowadząca materiał Danuta Holecka zasugerowała, że Rafał Trzaskowski zlikwidowałby program „500 plus” i te właśnie środki przekazał na spłatę roszczeń żydowskich. – Gdyby jednak nadal rządziła opozycja, ponad dwukrotność takiej kwoty zamiast na konta polskich rodzin mogłaby zostać przeznaczona na zaspokojenie roszczeń organizacji żydowskich – powiedziała Holecka.

Amerykanie potwierdzają rozmowy z PiS

Materiał „Wiadomości” zapewne zupełnym przypadkiem pojawił się w TVP po kilku dniach od opublikowaniu raportu dot. wolności religijnej Departamentu USA. Raport ten traktuje jednak głównie o jednej religii, ale co najciekawsze także o kwestiach LGBT i w dużej mierze restytucji mienia.

Raport został opublikowany 10 czerwca, jednak w pierwszych dniach nie przebił się do opinii publicznej. Część raportu opisała „Rzeczpospolita” 16 czerwca, a więc dzień po materiale TVP. Skupiła się ona jednak jedynie na absurdalnych zarzutach antysemityzmu wobec polskich polityków, kwestia potwierdzenia tematu roszczeń się tam nie pojawiła.

Raport w sekcji poświęconej Polsce, przyznaje że temat roszczeń żydowskich jest i trwają na jego temat rozmowy z rządem Polskim. Sprawę tę opisał po raz pierwszy portal nczas.com 18 czerwca.

W raporcie zawarto m.in. stwierdzenia, iż „ambasador USA, inni pracownicy ambasady i dyplomaci omówili z rządem kwestię restytucji mienia żydowskiego i przeciwdziałania antysemityzmowi”. W raporcie kilkukrotnie padają stwierdzenia o różnych spotkaniach w tej sprawie, a także w sprawie edukacji na temat Holokaustu.

Jak się zdaje najważniejsze spotkanie miało miejsce w ubiegłym roku w Krakowie. Podczas niego ambasador USA, pracownicy ambasady, dyplomaci Stanów Zjednoczonych omawiali wyżej wymienione kwestie ze stroną Polską, reprezentowaną przez przedstawicieli rządu i Prezydenta.

REKLAMA