Podkarpacie liczy straty. Smutne obrazy z zalanych miejscowości [VIDEO]

Podkarpacie liczy straty.
Podkarpacie liczy straty. Żywioł zniszczył budynki, gospodarstwa, drogi. (Fot. Twitter)
REKLAMA

Zerwane mosty, uszkodzone drogi, podtopione domy – to skutki nawałnic, jakie przeszły nad powiatem przeworskim (Podkarpackie). Najbardziej ucierpiały gminy Jawornik Polski i Kańczuga. Uszkodzony może być polder, który nie pomieścił wody – przekazał starosta powiatu przeworskiego, Bogusław Urban.

W piątek po południu nad częścią woj. podkarpackiego przeszły gwałtowne ulewy. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach: rzeszowskim, łańcuckim, przeworskim i przemyskim. Ewakuowano około 400 osób. Woda zalała drogi, domy, budynki gospodarcze, szkoły, strażnice OSP, studnie. Tam, gdzie już ustąpiła widać ogromne zniszczenia.

REKLAMA

„To będzie trudny dzień dla mieszkańców. Trwa wypompowywanie wody z zalanych domostw. Fala miała około metra wysokości. Woda jeszcze jest w piwnicach, w budynkach mieszkalnych” – powiedział w sobotę PAP starosta.

Podkreślił, że trudno jeszcze szacować straty, bo właśnie teraz odsłaniają się rzeczywiste rozmiary zniszczeń.

„W tej chwili trwają prace określające, w których miejscach i co dokładnie zostało zniszczone” – zaznaczył.

Polder uszkodzony. To poważne niebezpieczeństwo

Według starosty poważny problem stanowi polder, który znajduje się w Siedleczce w gminie Kańczuga.

„On zatrzymał wodę, natomiast fala była tak duża, że woda się przelała i stąd podtopienia w Kańczudze. Można dzisiaj szacować, że jest trochę uszkodzony i mamy obawy, żeby nie było dalszych opadów deszczu, bo groziłoby to dalszymi podtopieniami” – powiedział Urban.

Jak zaznaczył, woda z polderu jest „intensywnie spuszczana”, aby można było jeszcze zatrzymać deszczówkę, gdyby znów wystąpiły ulewy.

Starosta powiedział, że nawałnice spowodowały zniszczenia wielu budynków mieszkalnych. Według jego szacunków w Kańczudze podtopionych zostało około 400 domów. Wiele domostw było podtopionych i zalanych również w gminie Jawornik Polski, tam w najbardziej niebezpiecznych momentach trzeba było ewakuować w sumie kilkaset osób.

„Fala przeszła. Mieszkańcy wrócili do sowich domów. Pewna grupa została jeszcze w szkole, gdzie zapewniono im posiłki, wodę” – dodał Urban.

Starosta powiedział, że wezbrana woda uszkodziła fragment drogi wojewódzkiej 835 Lublin-Garbownica. Zniszczony jest most na drodze powiatowej w Manasterzu.

„Most na rzece Mleczce przy drodze gminnej po prostu woda porwała” – powiedział.

Zniszczony jest też fragment linii zabytkowej kolei wąskotorowej Przeworsk – Dynów. „Woda zabrała po prostu torowisko” – powiedział Urban.

Jak dodał, wojsko już zaoferowało pomoc w odbudowie mostu. Poszkodowanym w nawałnicach mieszkańcom powiatu pomagają strażacy, policja, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

UWAGA! Nadchodzą kolejne nawałnice. Aż dziewięć województw zagrożonych

REKLAMA