Warszawie grozi paraliż komunikacyjny? Miasto zawiesiło współpracę z Arrivą. Na ulice nie wyjechały dziesiątki autobusów

Komunikacja miejska. / Źródło: ztm.waw.pl/limity w komunikacji miejskiej
Obrazek ilustracyjny/Komunikacja miejska. / Źródło: ztm.waw.pl
REKLAMA

Po zawieszeniu umowy z Arrivą na stołeczne ulice nie wyjechało 80 z ok. 1,3 tys. autobusów, które realizują kursy w okresie wakacyjnym – poinformował w środę rzecznik prasowy ZTM Tomasz Kunert. Dodał, że chodzi o pojedyncze kursy z różnych linii.

Z informacji przekazanych przez stołeczny ratusz oraz Zarząd Transportu Miejskiego wynika, że pierwszego dnia po zawieszeniu umowy ze spółką Arriva z ok. 1,3 tys. autobusów, które funkcjonują w ramach wakacyjnego rozkładu jazdy, na ulice nie wyjechało 80 pojazdów.

„To jest to, co udało nam się zorganizować wczoraj w godzinach wieczornych. Operatorzy, którzy dla nas jeżdżą zostali poproszeni o przejrzenie swoich zasobów i zadeklarowanie, ile autobusów mogą nam dodać” – powiedział rzecznik prasowy ZTM Tomasz Kunert. Dodał, że ZTM czeka na te informacje.

REKLAMA

Kunert zaznaczył również, że 80 autobusów, które w środę nie wyjechało na stołeczne ulice, to „ułamek procenta wszystkich”. „Oznacza to, że nie zostały zrealizowane pojedyncze kursy na kilku liniach” – powiedział. Podkreślił również, że nie została zawieszona żadna linia oraz nie zostały zmienione częstotliwości kursów.

Miasto do odwołania zawiesiło umowę ze spółką Arriva, która jako jedna z sześciu przewoźników świadczy transport miejski na terenie stolicy. Powodem był drugi w ostatnim czasie wypadek autobusu tego przewoźnika.

Wypadek autobusu na ul. Klaudyny w Warszawie

We wtorek ok. godz. 10.30 na ul. Klaudyny na warszawskich Bielanach kierowca autobusu linii 181 uderzył w cztery zaparkowane pojazdy i latarnię. Jedna osoba, pasażerka autobusu, została przewieziona do szpitala z ogólnymi obrażeniami.

Jak poinformowała policja, 25-letni kierowca autobusu był trzeźwy, ale test na narkotyki wykazał w jego organizmie obecność środków odurzających. Mężczyzna został zatrzymany.

Po wypadku rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka poinformowała, że w związku z decyzją o czasowym zawieszeniu umowy z Arrivą, autobusy tego przewoźnika nie wyjadą do odwołania na stołeczne drogi. Jak wskazała – pojazdy zapewnić ma pozostałych pięciu przewoźników, którzy realizują przewozy na terenie miasta.

Wypadek autobusu na moście Grota-Roweckiego w Warszawie

Wtorkowy wypadek to drugie podobne zdarzenie z udziałem kierowcy miejskiego autobusu, będącego pod wpływem narkotyków, pracującego dla firmy Arriva.

25 czerwca kierowca autobusu linii 186 spowodował wypadek na moście Grota-Roweckiego, w którym zginęła pasażerka, a czworo innych pasażerów zostało ciężko rannych. Tomasz U., który kierował autobusem, był pod wpływem amfetaminy. Został aresztowany.

Źródło: PAP

REKLAMA