Grzegorz Braun: „Ręce precz od Białorusi”

Poseł Konfederacji Grzegorz braun w Sejmie. Foto: PAP
Poseł Konfederacji Grzegorz braun w Sejmie. Foto: PAP
REKLAMA

Gorąco robi się za naszą wschodnią granicą. Po wyborach prezydenckich, które wygrał Aleksandr Łukaszenka, w Mińsku i kilku innych białoruskich miejscowościach wybuchły zamieszki. Premier Mateusz Morawiecki wystąpił o nadzwyczajny szczyt UE. Grzegorz Braun z Konfederacji apeluje, aby nie mieszać się w wewnętrzne sprawy Białorusi.

Według agencji Reutersa, co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku zamieszek. Ponad 100 osób zostało aresztowanych. Rannych podobno jest ok. 80 osób, w tym 30 milicjantów.

Premier Morawiecki zaapelował do UE o zwołanie nadzwyczajnego szczytu ws. wydarzeń na Białorusi. O tym, że nie ma ani jednego przykładu skutecznych działań Unii w regionach ogarniętych gwałtownymi politycznymi ruchami pisaliśmy w TYM miejscu.

REKLAMA

Prezydent Łukaszenka oświadczył, że uczestnikami powyborczych protestów „sterowano z Polski, Wielkiej Brytanii i Czech”. Według niego świadczą o tym zarejestrowane połączenia telefoniczne z zagranicy na Białoruś.

Grzegorz Braun z Konfederacji apeluje, aby Polska nie mieszała się w wewnętrzne sprawy Białorusi.

„Ręce precz od Białorusi! Jakakolwiek forma ingerencji w sprawy wewnętrzne naszego najbliższego Sąsiada – gra na destabilizację inspirowana ze Wschodu, czy z Zachodu, wszystko jedno – jest głęboko sprzeczna z polską racją stanu i polskim interesem narodowym” – napisał polityk.

Kilka dni wcześniej Braun w podobnym tonie wypowiadał się podczas konferencji prasowej. Przestrzegał przed tym, co może wydarzyć się za polską wschodnią granicą i wskazywał, że Polsce musi zależeć na silnej i niepodległej Białorusi.

Bez wahania wznoszę hasło: ‚Mińsk-Warszawa, wspólna sprawa’. Nasza suwerenność wzajemnie się warunkuje. Istnienie państwa białoruskiego leży w najgłębiej pojmowanym interesie narodowym. To polska racja stanu tego wymaga, abyśmy nie cieszyli się, kiedy pod znakiem zapytania staje istnienie co najmniej jednej jeszcze stolicy pomiędzy Moskwą a Warszawą – mówił Braun. Cała konferencja do zobaczenia w TYM miejscu.

Białoruś. Co najmniej jedna osoba zginęła w starciach z milicją

 

REKLAMA