AstraZeneca wznawia testy szczepionki na koronawirusa. U jednego z pacjentów wykryto poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Testy szczepionki przeciw Covid-19 stworzonej przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego i koncern farmaceutyczny AstraZeneca, które w tym tygodniu wstrzymano ze względu na możliwy efekt uboczny, mogą zostać wznowione.

We wtorek AstraZeneca poinformowała, że testy zostały wstrzymane do czasu wyjaśnienia, czy zgłoszony efekt uboczny był związany ze szczepionką. Ani AstraZeneca, ani Uniwersytet Oksfordzki nie ujawniły informacji o chorobie pacjenta ze względu na poufność.

Dziennik „The New York Times” podał, że u brytyjskiego wolontariusza biorącego udział w testach zdiagnozowano poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego, zespół zapalny, który wpływa na rdzeń kręgowy i może być spowodowany infekcjami wirusowymi.

REKLAMA

Zobacz także: Ile będzie kosztować szczepionka na koronawirusa? Pojawiają się pierwsze cenniki

W sobotę AstraZeneca i Uniwersytet w Oxfordzie poinformowały, że zarówno niezależna komisja ds. bezpieczeństwa, jak i brytyjski urząd ds. regulacji leków i produktów zdrowotnych (MHRA) wydały opinię, że testy nad szczepionką mogą zostać wznowione.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła projekt szczepionki AstraZeneca jako jeden z najbardziej obiecujących na świecie spośród 35, które są już w fazie badań na ludziach. Dyrektor generalny firmy Pascal Soriot poinformował, że w zależności od tego, kiedy testy zostaną wznowione, szczepionka może być gotowa jeszcze w tym roku, albo na początku przyszłego.

Umowa podpisana, klamka zapadła. Polska kupi szczepionkę od AstraZeneca, która w fazie testów wywołała skutki uboczne

REKLAMA