Premier Armenii Nikol Paszynian wezwał społeczność międzynarodową do powtrzymania Turcji, która dąży do destabilizacji w regionie. Wcześniej prezydent Recep Tayyip Erdogan wezwał ludność ormiańską do buntowi przeciwko swojej władzy, a świat do wsparcia Azerbejdżanu w konflikcie.
„Wzywam społeczność międzynarodową do wykorzystania wszystkich swoich wpływów w celu powstrzymania ewentualnych ingerencji Turcji, która ostatecznie zdestabilizuje sytuację w regionie. Jest to obarczone najbardziej niszczycielskimi konsekwencjami dla Południowego Kaukazu i sąsiednich regionów” – napisał na Twitterze Paszyniam.
To reakcja na wezwanie Erdogana, który mocno opowiedział się po stronie Baku w konflikcie o Górski Karabach, a Armenię nazwał „największym zagrożeniem dla pokoju i spokoju w regionie”. Wezwał też ludność Armenii do przejęcia kontroli w obliczu „przywództwa, które ciągnie ich do katastrofy i tych, które używa ich jako marionetek”.
I call on the international community to use all of its influence to halt any possible interference by Turkey, which will ultimately destabilize the situation in the region. This is fraught with the most devastating consequences for the South Caucasus and neighboring regions.
— Nikol Pashinyan (@NikolPashinyan) September 27, 2020