
Od początku pandemii policjanci wystawili 19 tys. mandatów osobom, które nie zasłaniały nosa i ust w miejscach, gdzie jest taki obowiązek – poinformował w niedzielę sierż. szt. Mariusz Kurczyk z Komendy Głównej Policji.
Co tam wyroki sądu, ostatnie opinie sanepidu czy RPO. Policja nadal jest „nieubłagana” i sadzi mandat za mandatem.
Jak podał Kurczyk, w sumie „od początku epidemii funkcjonariusze wykonali ponad 3,6 mln działań w związku ze zwalczaniem koronawirusa”.
Powiedział też, że policjanci od początku pandemii ukarali 19 tys. osób mandatem w związku z nieprzestrzeganiem obowiązku zasłaniania nosa i ust.
– 161 tys. osób zostało pouczonych, a w 7300 przypadkach skierowaliśmy wniosek do sądu – poinformował.
Zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi Inspektor Sanitarny może wymierzyć karę w wysokości od 5 tys. zł do 30 tys. zł za niezakrywanie nosa i ust w miejscach, gdzie to obowiązkowe.
Tyle – że jak już wspomnieliśmy – „może” wcale nie oznacza, że „ma prawo”. Co sam sanepid, powtórzmy raz jeszcze, potwierdza.
NCzas/PAP/JAM