Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejm obradował głównie nad budżetem oraz prawem podatkowym. Na pierwszy plan wysunęła się jednak wojna o maseczki, jaką marszałkowie Sejmu toczyli z posłami Konfederacji. Sławomir Mentzen wskazał jednak, że to „typowy dla PiS pokaz hipokryzji”.
„W Sejmie byłem wczoraj. Wszyscy poza dziennikarzami byli tam bez masek. Nie tylko politycy. Straż Marszałkowska i pracownicy administracyjni również. Dzisiejsza maseczkowa histeria, to typowy dla PiS pokaz hipokryzji” – napisał Mentzen.
„Tak jest cały czas w Sejmie. Ta cała szopka ma odwrócić uwagę. Nie ma dyskusji o tragicznym stanie budżetu, czy o nowym podatku, który chcą wprowadzić. Po dzisiejszych obradach wszyscy będą pamiętać tylko, że pojawiły się nowe zakazy i maseczki. Masakra!” – wtórował mu Artutr Dziambor.
Tak jest cały czas w Sejmie. Ta cała szopka ma odwrócić uwagę. Nie ma dyskusji o tragicznym stanie budżetu, czy o nowym podatku, który chcą wprowadzić. Po dzisiejszych obradach wszyscy będą pamiętać tylko, że pojawiły się nowe zakazy i maseczki. Masakra! https://t.co/3pTNlYPgO4
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) October 7, 2020
Sławomir Mentzen podkreślał, że „nie może zaakceptować więzienia ludzi w domach i zamykania firm na podstawie rozporządzenia”. Wskazał bowiem, że „rozporządzeniem można określić kształt urzędowego formularza, a nie zamykać komuś firmę czy ograniczać prawo do poruszania się”.
„Wykrywamy i izolujemy ułamek osób zakażonych. Dlatego przymusowa izolacja jest kompletnie nieskuteczna. Marnujemy tylko zasoby na ściganie ułamka zakażonych” – dodał.
Wykrywamy i izolujemy ułamek osób zakażonych. Dlatego przymusowa izolacja jest kompletnie nieskuteczna. Marnujemy tylko zasoby na ściganie ułamka zakażonych.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) October 7, 2020
Mentzen zaznaczył również, że rząd miał pół roku, żeby przygotować się na jesień. Wolał jednak skupić się na wyborach prezydenckich i rekonstrukcji. „Jesień zaskoczyła ich jak kiedyś zima drogowców” – skwitował.
„Szpitale zaraz się zapchają nie dlatego, że posłowie Konfederacji nie mają masek, tylko dlatego, że w żaden sposób nie przygotowaliście szpitali na zupełnie oczywisty i nieunikniony wzrost zachorowań” – zaznaczył Sławomir Mentzen.
Szpitale zaraz się zapchają nie dlatego, że posłowie Konfederacji nie mają masek, tylko dlatego, że w żaden sposób nie przygotowaliście szpitali na zupełnie oczywisty i nieunikniony wzrost zachorowań.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) October 7, 2020
Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu popis maseczkowej histerii dała m.in. marszałek Małgorzata Gosiewska. Strofowała m.in. Konrada Berkowicza i Grzegorza Brauna. Później oberwało się także Jukubowi Kuleszy.
– To bardzo miło z pani strony, wobec pana premiera Morawieckiego, że te tematy podatkowe, które są trudne przykrywa pani tematem łatwym dla mediów, tą histerią medialną. Wczoraj wszystkie media zajmowały się prezesem Kaczyńskim, że nie miał maseczki na zaprzysiężeniu, że zdjął rękawiczkę razem z prezydentem Andrzejem Dudą. Dzisiaj pani marszałek zespół wespół z tresowaną opozycją, zajmuje się Konfederacją i maseczkami – skwitował Jakub Kulesza.
Źródła: Twitter/nczas.com
