Cyrk na wizji. Minister zdrowia rozpłakał się po rozpoczęciu szczepień [WIDEO]

Mat Hancock, brytyjski minister zdrowia, rozpłakał się na wizji po rozpoczęciu szczepień na koronawirusa.
Mat Hancock, brytyjski minister zdrowia, rozpłakał się na wizji po rozpoczęciu szczepień na koronawirusa. (Fot. Twitter/GMB/screen)
REKLAMA

Brytyjscy politycy wyrażali radość z rozpoczęcia szczepień przeciwko Covid-19. Minister zdrowia Matt Hancock nawet rozpłakał się w programie na żywo.

Wielka Brytania jest krajem, który jako pierwszy na świecie pozwolił na wtłaczanie do żył swoich obywateli substancji opracowanej przez firmę Pfizer i BioNTech.

Akcję szczepień poprzedziły specjalne przepisy wprowadzone przez rząd, które zrzucają z producenta odpowiedzialność za skutki uboczne.

REKLAMA

Pierwszą pacjentką, którą zaszczepiono przeciw Covid-19, poza fazą testów, jest 90-letnia Margaret Keenan. Zastrzyk miał miejsce w szpitalu w Coventry w środkowej Anglii.

Transmisję na żywo prowadziły telewizje.

Czytaj także: William Shakespeare zaszczepiony. Wielka Brytania rozpoczęła wielką operację

W programie „Good Morning Britain” rozpoczęcie szczepień na żywo komentował minister zdrowia Hancock.

Czuję się dość wzruszony oglądając te sceny. To był raczej ciężki rok dla tak wielu ludzi i w końcu mamy swoją drogę wyjścia – nasze światło na końcu tunelu. Oglądając tam Margaret wydaje się, że to takie zwykłe ukłucie w ramię, ale to ochroni Margaret i ludzi wokół niej, a jeśli uda nam się to zrobić w ramach tego, co będzie jednym z największych programów w historii NHS, jeśli uda nam się to zrobić dla wszystkich, którzy są podatni na tę chorobę, wtedy będziemy mogli pójść dalej i wrócić do normalnego życia – powiedział.

Wypowiadając te słowa… rozpłakał się, a chwilę później śmiał. Rzekomo ze wzruszenia, choć nie brakuje opinii, że to na potrzeby politycznego teatru.

Judi James, brytyjska ekspertka od mowy ciała, na łamach metro.co.uk skomentowała uronione przez Hancocka łzy. Zauważyła, że minister nie wykazywał charakterystycznych objawów płaczu, takich jak łzawienie oczu czy „skurcze twarzy”.

Być może prywatnie szlochał z radości i chciał publicznie przedstawić namiastkę tego, jak czuł się za kulisami – ironizowała James.

Zaszczepieni otrzymają specjalną kartę-wizytówkę. Powinni nosić ją przy sobie [FOTO]

REKLAMA