Policjanci spali na służbie zamiast kontrolować miejsca zagrożone przestępczością. Zostali zwolnieni z pracy

Policja - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Policja - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA

Dwaj policjanci z komisariatu w Koźminku zostali zwolnieni z pracy za przysypianie na służbie – ujawnił rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu mł. insp. Andrzej Borowiak.

Sprawę – jak dodał Borowiak – skierowano też do prokuratury.

W ostatnich kilku miesiącach dwaj policjanci z siedmio- i ośmioletnim stażem pracy z komisariatu w Koźminku przesypiali dyżury podczas służby patrolowej. W czasie nocnej zmiany parkowali radiowozy w ustronnych miejscach.

REKLAMA

„Najczęściej parkowali pod domem matki jednego z nich” – powiedział PAP Andrzej Borowiak z KWP w Poznaniu.

W dokumentacji służbowej funkcjonariusze wskazywali, że w tym czasie kontrolowali wiele miejsc zagrożonych przestępczością.

Sprawą zajął się zespół kontroli wewnętrznej kaliskiej policji, który wykazał, że policjanci przespali łącznie 30 nocnych służb. Jeden 20, a drugi 10.

Ze względu na nierzetelną służbę została podjęta decyzja o zwolnieniu ich, ponieważ nie ma miejsca dla takich ludzi. Okłamywali mieszkańców i swoich przełożonych” – powiedział Andrzej Borowiak.

NCzas/PAP

REKLAMA