Rośnie liczba członków PiS. Pęczniejąca partia władzy to nic dobrego

Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński. / fot. PAP/Rafał Guz
Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński. / fot. PAP/Rafał Guz
REKLAMA

W ciągu 2020 roku legitymację PiS otrzymało 5 tys. działaczy. Łącznie jest ich już ponad 45 tys. Szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski mówi – „cieszy nas ten przyrost”. Powinien się jednak martwić, bo to być może początek końca.

Według stanu na grudzień 2020 r. PiS liczyło 45 tys. 399 członków. W ostatnim roku przyłączyło się do tej partii ok. 5 tys. osób. Partia władzy zawsze ma siłę przyciągania, ale… kunktatorów i karierowiczów.

Po przejściu z opozycji do władzy, czyli na koniec 2015 r., partia Jarosława Kaczyńskiego liczyła około 20 tys. działaczy. W czasie je rządzenia przybyło w sumie 25 tys., co oznacza, że karierowicze są już tam znaczną większością, a poziom działaczy dołuje.

REKLAMA

Dlatego specjalnie nie dziwią takie historie, jak w Wałbrzychu, gdzie trzeba było rozwiązać struktury, bo panowie zajmowali się już tylko lokalnymi stanowiskami. Zapewne zjawisko będzie coraz bardziej widoczne.

Podobna sytuacja miała miejsce w czasach Porozumienia Centrum. Mieliśmy wtedy do czynienia z niemal „pospolitym ruszeniem”, a kiedy partia znalazła się poza parlamentem, nastąpił wielki odpływ działaczy.

W PO po starcie władzy szybko ubyło 6 tys. członków. Z dawnego, licznego SLD, zrobiła się kadłubowa Lewica, która ma w już ofercie takie synekury, jak np. zarządzanie basenem w Łodzi. PSL nie traci członków, ale tylko dzięki zasiedzeniu w lokalnych strukturach. PiS przyrosło, ale może to być początek końca.

Swoją drogą struktury partyjne w Polsce są słabe i opierają się głównie na pasożytniczej sieci powiązań lokalnych, spółek skarbu państwa, firm samorządowych, itp. Bez apanaży szeregi wszystkich partii stopniałyby zapewne dość mocno. Na tym tle najbardziej ideową partią pozostaje w Polsce Konfederacja.

Polacy nie przepadają za politykowaniem. Jest to skutek zarówno niskiej oceny polityków, ale też „spadek” po latach komuny i obchodzenia władzy dużym łukiem. PiS ma 45 tys. członków, inne partie po kilka tysięcy.

Dla porównania niemiecka CDU liczy ponad 500 tys. członków, Torysi w Wielkiej Brytanii blisko 160 tys., francuscy centroprawicowi Republikanie, po licznych rozłamach, nadal 58 tys., ale już rządząca LREM Macrona – 421 tysięcy.

Brutalny koniec PiS w Wałbrzychu. Wszyscy politycy wyrzuceni po aferze taśmowej [VIDEO]

Źródło: PAP

REKLAMA