Pinkas o szczepionkach na koronawirusa: „Ta, która jest podana najszybciej, jest najlepsza”

Jarosław Pinkas. Foto: PAP/Paweł Supernak
Jarosław Pinkas. Foto: PAP/Paweł Supernak
REKLAMA

Jarosław Pinkas kontynuuje „emocjonalne zapotrzebowanie na szczepionkę”. Były główny inspektor sanitarny na antenie TVN24 apelował, by nie analizować, która szczepionka przeciw koronawirusowi jest lepsza, tylko aby szczepić się jak najszybciej.

Pinkas powiedział we wtorek w TVN24, że wiele oczekuje od logistyki szczepień w kontekście walki z koronawirusem w Polsce. Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu podano w Polsce ponad milion dawek szczepionek przeciwko COVID-19. „To jest według mnie dużo” – ocenił.

„W tej chwili nie wolno przyhamować. Także trzeba robić wszystko, żeby dalej było dużo oczekiwań ze strony całego społeczeństwa na dostanie tej szczepionki” – mówił.

REKLAMA

Dodał, że bardzo podobały mu się słowa, które padły w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego, że najlepsza szczepionka to jest ta, która jest szybko dostępna.

„To jest dla mnie kluczowa kwestia, żebyśmy w tej chwili nie liczyli się z tym, czy któraś jest lepsza i nie analizowali, która jest lepsza, która jest gorsza. Bo ta, która jest podana najszybciej, jest szczepionką najskuteczniejszą i najlepszą (…)” – mówił Pinkas.

Pinkas o szczepieniach: wierzymy, że są skuteczne

Pinkas pytany był też o przewidywania dotyczące pandemii w Polsce i o to, czy w ciągu kilku kolejnych miesięcy będziemy mogli, podobnie jak Brytyjczycy, wrócić do normalnego życia.

„Jeżeli będziemy pryncypialni, jeżeli będziemy dalej tak oczekiwać na szczepienia – ponieważ wierzymy, że są skuteczne – (…) jeżeli dalej będziemy się zachowywać rozważnie, będziemy stosować dystans, to wyjdziemy z tej pandemii szybciej pewnie niż inni, którzy nie do końca wierzą, że jest to możliwe i uważają, że jest to jakiś spisek” – podkreślił.

„To jest wielka, wspólna narodowa sprawa ponad podziałami. To jest sprawa wszystkich profesjonalistów wszystkich specjalistów opieki zdrowotnej, żeby mówili, jak to jest ważne. Marzę o tym, żeby za kilka miesięcy był powrót do normalności, by te wakacje były jak w zeszłym roku, gdzie była jednak mniejsza zapadalność na COVID-19” – powiedział Pinkas.

Były szef GIS się wygadał? Pinkas: „Wirus to głównie socjologia. Miałem święty obowiązek mówić dokładnie tak samo, jak ECDC i cała UE”

Główny Inspektor Sanitarny szczerze ws. szczepionki na koronawirusa: „Wygenerujemy emocjonalne zapotrzebowanie”

REKLAMA