Basiukiewicz: „Społeczeństwo jest straszone z premedytacją przez grupy interesów”

Dr Paweł Basiukiewicz. (Fot. Facebook)
Dr Paweł Basiukiewicz. (Fot. Facebook)
REKLAMA

Brytyjska mutacja koronawirusa stała się kolejnym straszakiem. Uwagę na rozbieżności w pracach naukowych dotyczących tego wariantu zwrócił lekarz Paweł Basiukiewicz. W jego ocenie poszczególne grupy interesów z premedytacją wywołują panikę w społeczeństwie.

„Proszę porównać trzy prace dotyczące tzw. wariantu brytyjskiego. Jedna mówi, że jest to wariant. bardziej zakaźny i bardziej śmiertelny, pozostałe, że nie jest” – napisał lekarz, podając konkretne publikacje. Dwie z nich pochodzą z „The lancet”, a jedna z „Nature”.

Zdaniem Basiukiewicza, co najmniej trzy grupy interesów sieją panikę w społeczeństwie. W ocenie lekarza robią to z premedytacją.

REKLAMA

„1. administracja (strach=wykonujemy nawet najbardziej głupie rozkazy – np. zewnętrzny nakaz maskowy).
2. media (strach=kliknięcia).
3. med/pharm (strach=szczepienia i zapotrzeb. na usługi =$$$)” – napisał lekarz.

Więcej o branżowych publikacjach, z których wynika, że brytyjski wariant koronawirusa nie jest bardziej zjadliwa od pierwotnego szczepu, pisaliśmy tutaj.

W lutym Europejskie Centrum ds. Prewencji i Kontroli Chorób (ECDC) podało, że wariant brytyjski charakteryzuje się większą zaraźliwością i być może ryzykiem cięższego przebiegu Covid-19, w tym – śmierci. Dostępne dane nie wskazują jednak, by brytyjski wariant był bardziej odporny na szczepionki.

19 lutego minister pandemii Adam Niedzielski ogłosił w Polsce tzw. trzecią falę koronawirusa. Twierdził wówczas, że najgroźniejszym czynnikiem jest rozprzestrzenianie się brytyjskiej mutacji koronawirusa.

Źródła: Twitter/nczas.com

REKLAMA