Gorąco w Afganistanie. Godzina policyjna w Kabulu. Ostrzał lotniska

Patrol bojowników talibskich po przejęciu kontroli nad Jalalabad, prowincja Nangarhar , Afganistan, 15 sierpnia - zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP/EPA
Patrol bojowników talibskich po przejęciu kontroli nad Jalalabad, prowincja Nangarhar , Afganistan, 15 sierpnia - zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP/EPA
REKLAMA
Gorąco w Afganistanie. W Kabulu o godzinie 21 (18.30 czasu polskiego) zarządzono godzinę policyjną i ograniczono możliwość przemieszczania się we wszystkich częściach miasta. Chwilę wcześniej pojawiły się doniesienia o ostrzale lotniska.

Przypomnijmy, że już wcześniej sekretarz stanu USA Antony Blinken poinformował, że Stany Zjednoczone przenoszą personel z ambasady w Kabulu na lotnisko. Natomiast były prezydent Afganistanu Aszraf Ghani opuścił kraj.

Amerykanie przenoszą personel

Były prezydent Afganistanu Aszraf Ghani opuścił kraj – podała w niedzielę telewizja Fox News, powołując się na przedstawiciela administracji Joe Bidena.

REKLAMA

To koniec. Po wszystkim – miał powiedzieć przedstawiciel rządu USA.

Wcześniej informacje o opuszczeniu Afganistanu przez prezydenta podała afgańska telewizja TOLO News, a później też Al-Arabija. Ghani miał według tych informacji udać się do Tadżykistanu. Polityk rządził krajem od 2014 r.

„To koniec. Po wszystkim”. Prezydent opuścił kraj. Amerykanie ewakuują personel ambasady

Talibowie wkroczyli do Kabulu

Bojownicy talibscy otrzymali rozkaz wejścia do centrum Kabulu, po tym jak Prezydent Afganistanu opuścił kraj, przekazał rzecznik talibów. Rzecznik dodał, że rozkaz został wydany, by zapobiec grabieży po ucieczce policji i urzędników.

Afganistan: Prezydent opuścił kraj. Talibowie wkroczyli do Kabulu [AKTUALIZACJA]

Ostrzał lotniska

Ambasada USA w Afganistanie wezwała Amerykanów, by schronili się w domach w obliczu pogarszającej się sytuacji na lotnisku w Kabulu – podał dziennikarz „Wall Street Journal”. Pojawiły się doniesienia ostrzale portu lotniczego.

„Sytuacja bezpieczeństwa szybko się zmienia, w tym na lotnisku. Są doniesienia o ostrzale portu lotniczego; w związku z tym polecamy obywatelom USA schronienie się na miejscu” – napisała ambasada w e-mailu, cytowanym przez reportera „Wall Street Journal” Diona Nissenbauma.

Pierwotnie ambasada apelowała do Amerykanów w Kabulu, by nie przychodzili ani na lotnisko, ani do ambasady. Informowała też o wstrzymaniu usług konsularnych. W nowej wersji e-maila, wysłanej 20 minut później, tych elementów już nie ma.

Już wcześniej na międzynarodowe lotnisko im. Hamida Karzaja przetransportowano cały personel misji dyplomatycznej USA. Według przedstawicieli amerykańskich władz, ich ewakuacja do kraju będzie trwać najbliższe 1-2 dni. Do zabezpieczenia lotniska oraz przeprowadzenia akcji Waszyngton wysłał 5 tys. żołnierzy.

Godzina policyjna

„Dla zapobieżenia zamieszkom, zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców Kabulu i ich mienia, począwszy od o dziewiątej wieczorem wprowadza się ograniczenie ruchu we wszystkich częściach miasta” – podała agencja Hama Press, powołując się na słowa urzędnika.

Tymczasem szpital w Kabulu przekazał na Twitterze, że ponad 40 osób zostało rannych na przedmieściach stolicy w niedzielę po tym, gdy talibowie weszli do miasta.

Większość ludzi przywieziono do szpitali po walkach w rejonie Qarabag.

Według agencji Reutera, powołującej się na dowódców talibów, ich oddziały przejęły kontrolę nad pałacem prezydenckim w Kabulu; prezydent Aszraf Ghani wcześniej opuścił miasto i wyjechał za granicę, prawdopodobnie do Tadżykistanu.

Źródło: PAP/nczas.com

REKLAMA