Korwin-Mikke o Gowinie: gdyby był samurajem, pozostałoby mu tylko seppuku

Jarosław Gowin i Janusz Korwin-Mikke.
Jarosław Gowin i Janusz Korwin-Mikke. (Fot. PAP/kolaż)
REKLAMA
Jarosław Gowin, po wyrzuceniu z rządu przez premiera Mateusza Morawieckiego, kreuje się na sumienie opozycji. Janusz Korwin-Mikke przypomina politykowi Porozumienia, co mówił o PiS, zanim wszedł z partią Jarosława Kaczyńskiego w koalicję.

Gowin, będąc w koalicji rządowej, co jakiś czas zdobywał się na nieśmiałą krytykę socjalnych rozwiązań PiS, a ostatnio z „grubej rury” walił już w rewolucyjny i szkodliwy dla gospodarki Polski Ład. Za to właśnie został z rządu wyrzucony.

Przez lata jednak, wraz ze swoim Porozumieniem, przykładał rękę do podwyższania w Polsce podatków, opłat czy danin, do zwiększania fiskalizmu i etatyzmu.

REKLAMA

Dziś „skruszony” Gowin co jakiś czas ujawnia nieznane dotąd kulisy władzy i krytykuje socjalistyczne zapędy Prawa i Sprawiedliwości.

Na antenie TOK FM przyznał wprawdzie, że niektóre rozwiązania, z którymi się nie zgadzał, przeszły dzięki jemu poparciu, ale od razu wytłumaczył się, że taka jest właśnie polityka i konieczność kompromisów w niej.

Mam świadomość, że w ramach kompromisów politycznych przykładałem rękę do rzeczy, które nie były dla Polski dobre, delikatnie mówiąc – przyznał Gowin.

Janusz Korwin-Mikke z Konfederacji przypomniał, co Gowin mówił kilka lat temu, zanim wszedł w koalicję z Kaczyńskim.

A o programie gospodarczym PiS, do którego wprowadzania Gowin się przyczynił, polityk Porozumienia w 2014 roku mówił tak: – Program gospodarczy, który przedstawił PiS, można streścić w dwóch słowach: Populizm i Socjalizm.

Wbijał wówczas szpilę zarówno Kaczyńskiemu, jak i Tuskowi, z którym świeżo co się pokłócił i odszedł z PO. – Oczywiście ani Tusk, ani Kaczyński nie mówią wprost, że ich program oznacza wyższe podatki, większe zadłużenie państwa i większe bezrobocie. Mówiąc krótko, Tusk i Kaczyński obiecują Polakom zieloną wyspę wolności, a w rzeczywistości fundują nam czerwoną wyspę socjalizmu – mówił Gowin.

Korwin-Mikke kąśliwie skomentował postawę Gowina, który będąc świadomym szkodliwych rozwiązań proponowanych przez PiS, za nimi głosował.

„Poseł Gowin w 2014 mówił: „Program gospodarczy, który przedstawił PiS, można streścić w dwóch słowach: Populizm i Socjalizm”. Po czym wszedł z tymi populistami i socjalistami w koalicję i umożliwił realizację ich programu. Gdyby Gowin był Samurajem, pozostałoby mu tylko seppuku..” – napisał w swoim stylu Korwin-Mikke.

REKLAMA