Braun odpowiada na zarzuty ws. „tajnych dochodów”. Wysłał pismo do Witek

Grzegorz Braun kontra Elżbieta Witek. Foto: PAP/Rafał Guz
Grzegorz Braun kontra Elżbieta Witek. Foto: PAP/Rafał Guz
REKLAMA
Grzegorz Braun skierował do Marszałek Sejmu Elżbiety Witek pismo, w którym zgłosił korzyści z tytułu zbiórki utworzonej w celu wsparcia na jego działalność. Złożył też korektę oświadczeń oraz sprostowanie protokołu. „Informowanie @KancelariaSejmu o tym, co sama czyni, wygląda na czynność zbyteczną albo absurdalną – boć przecie @elzbietawitek dobrze wie, z czego okrada moją rodzinę ;-) Ale o to kopii nie kruszę, stosowną korektę wnoszę, a przy okazji inne sprawy sygnalizuję” – napisał poseł Konfederacji.

Grzegorz Braun, powołując się na art. 35a pkt 3 ust. 2 ustawy z 9 maja 1996 roku o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poinformował o utworzonej w internecie zbiórce na wsparcie jego działalności.

„Zbiórka zainicjowana kilka dni temu przez Fundację Osuchowa (w Radzie Fundacji której mam zaszczyt zasiadać od 2015 roku), choć potrwać może jeszcze szereg miesięcy, tymczasem już spotkała się z szerokim odzewem i przynosi obiecujące wyniki (na dziś blisko 180.000 zł). Choć fundusze te nie płyną do mnie bezpośrednio, a finalny rozmiar «korzyści» (patrz: ustawa) w wymiarze ściśle finansowym nie będzie możliwy do oszacowania przed zakończeniem akcji, jednak zauważyć należy, że sam fakt prowadzenia tego typu publicznej akcji – o charakterze nader pochlebnego dla mnie plebiscytu – to poważne, wręcz bezcenne wsparcie dla mojej działalności publicznej. Nota bene: uprzejme podziękowania za bezpośrednie przyczynienie się do tego sukcesu kieruję za pośrednictwem Pani Marszałek do całego Prezydium Sejmu RP” – czytamy.

REKLAMA

Braun przedstawia nowy projekt. „NORYMBERGA 2.0”

Braun zgłosił też korektę składanych przez niego w latach 2020 i 2021 oświadczeń majątkowych, „których adekwatność okazuje się nieoczywista”. Wskazał, że wątpliwości interpretacyjne budzi „wadliwa redakcja formularza”.

„Jeśli istotnie popełniłem błąd, zakładając, że w tym dziale („IX. inne dochody” – przyp. red.) informować winienem tylko o «innych», nieznanych Kancelarii Sejmu źródłach dochodu (nie zaś o tych doskonale wiadomych, takich jak tzw. «dieta parlamentarna» czy «uposażenie poselskie», które jeśli w ogóle są mi wypłacane, to wszak właśnie na polecenie Pani Marszałek, której zatem zwrotne informowanie o tym fakcie zdawać się musi albo zgoła zbyteczne, albo z lekka absurdalne) – to proszę uznać to za omyłkę oczywistą, nie dyktowaną żadnym szkodliwym wyrachowaniem” – oświadczył.

Atak na Brauna trwa. „Rzeczpospolita” donosi o „tajnych dochodach” posła Konfederacji

Poseł Konfederacji zgłosił też sprostowanie do sprawozdania z ostatniego, 37. posiedzenia Sejmu. Chodzi m.in. o stronę 137, kolumna 1, wiersz 21 od góry.

„jest: Będziesz pan wisiał, jak…

a powinno być:

Będziesz pan wisiał, jak Polska wróci, będziesz pan wisiał” – czytamy.

Za te słowa, skierowane do „ministra pandemii” Adama Niedzielskiego, poseł Konfederacji został ukarany finansowo, a do prokuratury wpłynęły zawiadomienia – od Witek i Niedzielskiego.

Źródło: Twitter

REKLAMA