Minister „pandemii” Adam Niedzielski znów straszy. „Czwarta fala się rozpędza”

Minister Zdrowia Adam Niedzielski. Foto: PAP
Minister Zdrowia Adam Niedzielski. Foto: PAP
REKLAMA

Najbardziej czarne scenariusze zakładają, że liczba osób hospitalizowanych w powodu COVID-19 może pod koniec roku sięgać 20, 20-paru tysięcy – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. „Liczymy się z tym, że hospitalizacji będzie dużo, ale jesteśmy przygotowani” – zapewnił wystraszonych covidian.

Minister pytany był w piątek w TVP Info o napędzaną w Polsce przez wierne rządowi media oraz jego przedstawicieli, a także „totalną opozycję, tzw. „czwartą falę epidemii COVID-19” w Polsce i prognozy resortu.

„Czwarta fala się rozpędza, mamy prognozy takie, że na koniec października będziemy mieli około 5 tys. zakażeń Prognozujemy, że na koniec listopada ta dzienna liczba zakażeń będzie rzędu 7-, 12-, a nawet 15 tys. I to będzie mniej więcej szczyt fali” – powiedział Niedzielski. Co oznacza, że głoszenie nachalnej propagandy wciąż jest na topie.

REKLAMA

Krzysztof Szczawiński UJAWNIA: Czwartej fali nie będzie! [VIDEO]

Według Niedzielskiego pod koniec grudnia „będzie sytuacja troszeczkę lepsza”. Jak wyjaśnił, przewidywane jest wtedy ok. 7 tys. zakażeń do, góra, 12 tys. „To powolne rozpędzanie się fali w porównaniu do tego, z czym mieliśmy do czynienia w zeszłym roku, to jest właśnie efekt szczepień – działa naturalna bariera” – dodał w swoim stylu.

Minister „pandemii” wyjawił, że choć czwarta fala rozpędza się stosunkowo wolno, to cały czas zakładane jest, że liczba hospitalizacji osób z COVD-19 może być – jak zaznaczył – stosunkowo duża. „W tych najbardziej czarnych scenariuszach przewidujemy, że ta liczba hospitalizacji może sięgnąć nawet 20, 20-paru tys. Mówię tutaj o przełomie roku, kiedy będzie ta kumulacja i apogeum fali” – postraszył w swoi stylu szef MZ.

Szczawiński przypomniał te FAKTY. „Teraz próbują to wszystko rozwadniać”

I dodał, że „liczymy się z tym, że hospitalizacji będzie dużo, ale też jesteśmy przygotowani, bo mamy szpitale tymczasowe (…) W ostatnich dwóch tygodniach uruchomiliśmy dwa” – poinformował. „W tej chwili podejmujemy decyzję, co do uruchomienia w Wielkopolsce szpitala tymczasowego. Być może za chwilę trzeba będzie (uruchomić – dop. red.) Ostrołękę, żeby obsługiwała wschodnią, północną część Mazowsza” – podał Niedzielski. „Pod tym względem mamy plany, w zależności od liczby infekcji i stopnia ich ciężkiego przebiegu” – zapewnił wszystkich covidian.

Ministerstwo Zdrowia w piątek podrzuciło informację, że badania potwierdziły 2771 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, najwięcej na Lubelszczyźnie i na Mazowszu.

Resort zdrowia podał też, że w szpitalach przebywa 2877 osób z COVID-19, w tym 257 pacjentów jest podłączonych do respiratorów. Według staniu na piątek rano dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 7765 łóżek i 831 respiratorów.

Lubelskie i podlaskie. Szczepionka czy naturalna odporność? Szczawiński WYJAŚNIA

REKLAMA