
Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu zwołanego w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, głos zabrali posłowie Konfederacji, m.in. przedstawiciel wolnościowego skrzydła koalicji Jakub Kulesza.
We wtorek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński oraz minister obrony narodowej Mariusz Błąszczak przedstawili informację rządu w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i podejmowanych w tej kwestii działań.
Czytaj więcej:
Nadzwyczajne posiedzenie. Morawiecki o sytuacji na granicy
Nadzwyczajne posiedzenie. Szef MSWiA o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej [VIDEO]
Nadzwyczajne posiedzenie. Szef MON o sytuacji na granicy mówi „z gorzką satysfakcją” [VIDEO]
Kulesza: „Przespaliście ten czas”
Przedstawiciel wolnościowego skrzydła Konfederacji, członek partii KORWiN Jakub Kulesza, przypomniał, że „Konfederacja od samego początku ostrzegała, że kryzys na granicy będzie się zaostrzał”.
– Zdając sobie sprawę z zagrożenia zagłosowaliśmy za stanem nadzwyczajnym. Wbrew histerii Platformy Obywatelskiej i Lewicy, które dopiero dziś uświadomiły sobie, jak fatalne są skutki ich działania – mówił poseł Kulesza.
– Teraz nieudolnie próbują wybrnąć z sytuacji, forsując nową wewnętrznie sprzeczną tezę, że w prawdzie granica musi być szczelna, ale imigrantów trzeba przyjąć – powiedział wolnościowiec.
– Natomiast to, co zrobiliście z czasem, który dostaliście w stanie nadzwyczajnym, to go zmarnowaliście. Przespaliście ten czas – stwierdził poseł.
– Konfederacja od samego początku postulowała wybudowanie prawdziwego, nowoczesnego muru na granicy. Wy postawiliście siatkę na kijach od szczotki. Wczoraj imigranci rozerwali tę siatkę w kilka godzin. Dziś premier Mateusz Morawiecki z tej mównicy wychwalał te godne politowania ogrodzenie, które na oczach Polaków zostało rozerwane przez grupę migrantów za pomocą łopat i drewna – grzmiał poseł Konfederacji.
– Stan tej siatki odzwierciedla stan Polski za państwa rządów. To jest tani PR i pozorowane działania – mówił Kulesza.
Następnie poseł Konfederacji pokazał, jaki mur na granicy postawili Litwini – solidne, wysokie, betonowe ogrodzenie.
– Ten mur już tam powstaje – powiedział polityk prawicy.
– Gdyby nie bohaterska postawa polskich służb, to granicy zostałaby już przerwana – stwierdził Konfederata.
– Rozgrywa was państwo o potencjale dziesięciokrotnie mniejszym niż potencjał Polski. A Wy jesteście kompletnie bezradni jak dzieci we mgle. Mówicie, że Polska jest liderem w regionie, a nie potraficie poradzić sobie z państwem na poziomie późnego PRL-u – powiedział polityk.
Kulesza stwierdził, że mamy „całą paletę możliwości oddziaływania politycznego i gospodarczego”. – Dziś nie usłyszeliśmy od państwa niczego. Żadnego planu. Były tylko peany na cześć tej siatki i peany, owacje na cześć prezesa Jarosława Kaczyńskiego – zakończył poseł.
.@Kulesza_pl: Rząd PiS przespał czas jaki dostał. #Konfederacja od samego początku postulowała budowę prawdziwego, nowoczesnego muru. PiS postawił siatkę na kijach od szczotki. Wczoraj imigranci rozerwali ją w kilka godzin. To jest tani PR i pozorowane działania. pic.twitter.com/1XT7pc2jD3
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) November 9, 2021