Na antenie Polskiego Radia w „Salonie Politycznym Trójki” gościem Beaty Michniewicz był Krzysztof Bosak. Polityk Konfederacji mówił m.in. o szokujących powiązaniach członków Rady Medycznej przy premierze rządu warszawskiego.
– Myślę, że to jest pewna grupa medialnych postaci. W tej chwili mamy już dane, że większość Rady Medycznej prowadziła działalność za pieniądze dużych koncernów farmaceutycznych, więc szczerze powiedziawszy, nie mam niestety zaufania w obiektywizm tych lekarzy z Rady Medycznej, tych profesorów. Tym bardziej, że tyle razy zmienili swoje opinie, że naprawdę ciężko jest traktować ich poważnie – stwierdził Bosak.
Jak dodał, „widać, że robią oni tzw. cherry picking, czyli dobierają dane pod tezę”. – Np. ta sprawa ze skutecznością szczepień, czy z liczbą osób zaszczepionych i niezaszczepionych. W oczywisty sposób dobrali taki okres danych, że podają dane za okres, kiedy nikt nie był jeszcze zaszczepiony – przypomniał.
Jak podkreślił, chodzi o dane, które pandemiczny resort zdrowia wrzucał na billboardy w kampaniach proszprycowych oraz kampania #SzczepimySię. – Oni wzięli dane za okres, kiedy nikt nie był jeszcze zaszczepiony. Jak to powiedział w weekend w Polsacie Sławomir Mentzen: mogli równie dobrze podać dane za rok 2020 i mieliby, że 100 proc. osób umierających to byli niezaszczepieni na Covid-19 – dodał.
– No jaki sens ma taka statystyka? Statystyką bardzo łatwo można kłamać (…) i niestety ministerstwo to robiło – skwitował Bosak.
.@krzysztofbosak: mamy dane, że większość Rady Medycznej prowadziła działalność za pieniądze dużych koncernów farmaceutycznych. Nie mam zaufania w obiektywizm tych lekarzy, profesorów. Wiele razy zmienili opinie, dobierają dane pod tezę 🔻🎥#SalonPolitycznyTrójki pic.twitter.com/qB0ijurZzn
— Trójka – Program 3 Polskiego Radia (@RadiowaTrojka) December 14, 2021