
Rada Medyczna przy premierze Mateuszu Morawieckim grozi dymisją. Żądają dymisji małopolskiej kurator, która powiedziała w mediach, że jest przeciwna przymusowi szczepień.
Barbara Nowak oświadczyła w Radiu Zet, że „absolutnie nie zgadza się”, aby „kogokolwiek do czegokolwiek przymuszać”. – Zwłaszcza, jeżeli mówimy o szczepionkach, które, tak jak wszyscy wiedzą, jeszcze nie są do końca stwierdzone konsekwencje stosowania tego eksperymentu – oznajmiła. Dodała jeszcze, że szczepienie to „wolna decyzja każdego wolnego człowieka” i nie chciała odpowiedzieć na pytanie, czy sama jest zaszczepiona.
To wywołało prawdziwą burzę. Ta wypowiedź wywołała prawdziwą burzę, bo nie wszyscy zgadzają się z tym, że nie wolno ludzi zmuszać do szczepienia. Niektórzy, jak np. była minister edukacji, uważają, że o szczepieniu nie powinno się w ogóle dyskutować. Można jedynie zachęcać, albo nie mówić nic:
Inni, jak minister zdrowia Adam Niedzielski, zarzucali kobiecie „brak rozumu”:
W końcu kobieta sama złożyła samokrytykę – jakby chciała przyznać rację tym wszystkim ludziom:
Głos w sprawie zabrała także Rada Medyczna, która stwierdziła, że ten, kto krytykuje szczepionki w mediach, powinien stracić stanowisko publiczne. W poniedziałek opublikowano komunikat w tej sprawie.
„Szczepienie przeciwko COVID-19 jest procedurą medyczną ratującą zdrowie i życie, pozwalającą na zmniejszenie tragicznych skutków pandemii. Jakiekolwiek twierdzenia podważające ten fakt nie tylko nie mają żądnego uzasadnienia naukowego, ale zniechęcając do szczepień, zwiększają liczbę ofiar pandemii” – głosi stanowisko Rady Medycznej.
„W tym kontekście Rada Medyczna uważa, że negowanie wartości szczepień przeciw COVID-19 przez osoby pełniące funkcje publiczne jest niedopuszczalne i winno skutkować utratą stanowisk publicznych” – napisano w stanowisku.
Według ustaleń „Gazety Wyborczej” prof. Horban opublikował stanowisko po tym, jak członkowie rady zagrozili odejściem.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki twierdzi, że członkowie Rady chcą odejść. – Rada Medyczna jest na pograniczu podania się do dymisji, bo stanowi listek figowy dla legitymizowania braku działań rządu, wbrew temu, co ta rada rekomenduje. A wiem, że rekomendacje są zdecydowanie bardziej aktywne. Będą ponosić odpowiedzialność za tę hekatombę zgonów i nie dziwię się, że ich cierpliwość się skończyła – stwierdził Tomasz Grodzki na briefingu prasowym w Senacie.
Do tej pory Rada Medyczna zasłynęła jedynie z podsuwania rządowi najbardziej totalnych rozwiązań, które kończyły się niejednokrotnie ograniczeniem wolności Polaków. Najprawdopodobniej niewielu będzie więc tęsknić, jeśli rzeczywiście odejdą.
Rada Medyczna: negowanie szczepień powinno skutkować utratą stanowisk publicznych
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, NCzas