Hiszpania wraca do normalności? Luzowanie koronarestrykcji pomimo „szóstej fali”

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
Kilka wspólnot autonomicznych Hiszpanii, w tym m.in. Kantabria i Katalonia, pomimo wysokiego poziomu pozytywnych wyników testów na obecność koronawirusa łagodzi obowiązujące w tych regionach koronarestrykcje.

Cytowani w czwartek przez dziennik “El Pais” pandemiczni eksperci przestrzegają, że decyzje władz wspólnot mogą okazać się groźne dla „bezpieczeństwa sanitarnego”. Zaznaczają, że przez Hiszpanię w dalszym ciągu przechodzi „szósta fala” Covid-19.

Gazeta odnotowuje, że od dwóch dni widoczny jest spadek dwutygodniowej liczby infekcji przeliczanych na 100 tys. obywateli, co zachęca władze regionalne do luzowania obostrzeń. Obecnie ten wskaźnik wynosi wciąż ponad 3200, a ostatni raz zmniejszał się trzy miesiące temu.

REKLAMA

“El Pais” zaznacza, że po Kantabrii, na północy kraju, która zniosła właśnie obowiązek przedstawiania certyfikatów sanitarnych w wybranych miejscach publicznych, w piątek Katalonia zlikwiduje godzinę policyjną.

Jak informuje dziennik, w gronie regionów, które pomimo „szóstej fali” mogą niebawem znieść część obostrzeń znajdują się też wspólnoty autonomiczne Madrytu, Estremadury oraz Kastylii i Leonu. “El Pais” zauważa, że w tych regionach – mimo wysokiej liczby pozytywnych wyników testów na koronawirusa – nie zdecydowano się na zaostrzenie koronaprzepisów.

Od kilku dni każdej doby w Hiszpanii wykrywanych jest ponad 100 tys. pozytywnych wyników testów na koronawirusa.

W sumie w tym kraju stwierdzono 8,67 mln infekcji i 91,4 tys. związanych z nimi zgonów.

Czytaj także:

Źródło: PAP

REKLAMA