Putin przed Trybunał Karny? Ekspert: Trzeba zacząć od…

Władimir Putin Źródło: PAP
Władimir Putin Źródło: PAP
REKLAMA

Po ujawnieniu obrazów ukazujących mordy cywilów na Ukrainie, wielu chce postawienia Władimira Putina przed oblicze Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Mark Klamberg, profesor prawa międzynarodowego ze Szwecji, uważa, że zacząć należy od wyłapania oficerów niższego szczebla. Sytuację porównuje do wojny na Bałkanach w latach 90. ubiegłego stulecia.

W niedzielę ukraińskie władze i dziennikarze opublikowali wstrząsające zdjęcia i nagrania z przedmieść Kijowa, z których wyparto rosyjskie wojska.

Na filmach widać olbrzymie zniszczenia i liczne ciała ofiar, leżące na ulicach bez broni i w cywilnych ubraniach.

REKLAMA

Ukraińskie ministerstwo obrony podało, że miejscowi cywile byli poddawani arbitralnym egzekucjom, niektórzy z rękami związanymi na plecach, a ich ciała rozrzucone są na ulicach miasta.

Według wielu obrazy te mogą stać się dowodami zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskie wojsko.

Klamberg uważa, że powinno się w pierwszej kolejności rozpocząć „polowanie” na faktycznych sprawców i dowódców jednostek wydających rozkazy. Dopiero te osoby mogą przedstawić dowody na Putina.

Zabijanie ludzi ze względu na ich narodowość można uznać za ludobójstwo. Wszystkie ofiary są narodowości ukraińskiej, niezależnie od tego, czy mówiły po rosyjsku, czy po ukraińsku – mówi w szwedzkich mediach prof. Klamberg.

Podkreśla raz jeszcze, że najpierw powinno się przesłuchać najniższych rangą wojskowych Rosji i przypomina, że podobnie postąpiono po wojnie na Bałkanach.

Wielu ludzi ciągle mówi o Putinie. Ale w Trybunale Jugosłowiańskim zaczęli od niższych oficerów, stopniowo dochodzili do coraz wyższych oficerów, z prezydentem Miloševićem na czele. Taką właśnie przyszłość widzę w związku z wojną w Ukrainie – stwierdził Klamberg.

REKLAMA