Artur Dziambor, jeden z liderów nowo powstałej partii Wolnościowcy i przedstawiciel wolnościowego skrzydła Konfederacji, na mównicy sejmowej rozprawił się z kreowanym przez PiS mitem „putinflacji”.
– Pani marszałek, Wysoka Izbo. Inflacja rośnie regularnie od ponad roku. To nie jest putinflacja, to jest inflacja Kaczyńskiego, Morawieckiego, Glapińskiego – mówił z mównicy sejmowej Artur Dziambor.
– To jest szanowni państwo inflacja, która została spowodowana przez wasz rząd – kontynuował wolnościowiec.
– Wojna ją spotęgowała – przyznał lider Konfederacji na Kaszubach. – Ale to wy spowodowaliście tę inflację, obiecując ludziom, że tego nie będzie.
– Glapiński mówił, że nam deflacja grozi – przypomniał Artur Dziambor. – Mówił też o tym, że nie będą podnoszone stopy procentowe.
Poseł @ArturDziambor krótko i na temat:
„Inflacja rośnie regularnie od ponad roku. To nie jest „putinflacja”, to jest inflacja #Kaczyńskiego, #Morawieckiego, #Glapińskiego. To jest szanowni Państwo inflacja, która została spowodowana przez wasz rząd”. pic.twitter.com/SnHqfOTeyf— Wolnościowcy (@wolnosciowcy) May 11, 2022
Dalej Artur Dziambor apelował o przeprowadzenie debaty przed głosowaniem nad kolejną kadencją dla Adam Glapińskiego.
Konfederacja złożyła taki wniosek, ale został on odrzucony.
Więcej na ten temat: Co dalej z Glapińskim? Debaty nie będzie. Wniosek Konfederacji bez poparcia