Ostry głos z USA. Możemy wypowiedzieć posłuszeństwo papieżowi Franciszkowi! Ideologia LGBT i szczepienia

Papież Franciszek. Foto: PAP
Papież Franciszek. Foto: PAP
REKLAMA
Amerykańska benedyktynka Matka Miriam przekonuje, że katolicy mogą wypowiedzieć posłuszeństwo papieżowi Franciszkowi wobec głoszonych przez niego tez.

Popularna w USA konserwatywna zakonnica podjęła się tematu posłuszeństwa papieżowi. Podkreśla, że jeśli głosi on coś, co jest sprzeczne z wiarą i Bogiem, nie musimy się do tego stosować.

Musimy iść za Bogiem, a nie za ludźmi. Nawet jeżeli do tych ludzi należy Ojciec Święty, jeśli nie mówi on prawdy. Pierwszym, któremu mamy być posłuszni, jest Bóg. Zawsze – mówi benedyktynka.

REKLAMA

Jeśli papież naucza czegoś sprzecznego z wiarą lub tym, co Bóg przepowiedział przez swoje Słowo lub w prawie naturalnym, to nie mamy być posłuszni. Nie mamy być posłuszni papieżowi – dodaje.

Jako przykład przywołuje stanowisko Świętego Johna Henry’ego Newmana, który przekonywał, że gdyby papież zalecił czyn niemoralny, na przykład kłamstwo, to „jego polecenie byłoby po prostu na nic, tak jakby go nie wydał, ponieważ nie posiada on władzy nad prawem moralnym”.

W kontekście działań papieża Franciszka matka Miriam wspomniała m.in. o promowanych przez argentyńskiego duchownego obowiązkowych covidowych szczepieniach czy braku potępienia dla ideologii LGBT.

Papież Franciszek i obowiązek szczepień

Przywołała notatkę Kongregacji Nauki Wiary z grudnia 2020 roku, w której stwierdzono, że szczepienia nie mogą być uznane za „obowiązek moralny” i powinny być dobrowolne.

Franciszek z kolei zastosował pełną segregacją sanitarną i przymus szczepień. A ci, którzy się nie podporządkowali, musieli odejść z pracy.

Kiedy papież mówi, że (…) nieprzyjęcie szczepionki jest zaprzeczeniem miłości, to myli się w tym, myli się i w innych przypadkach. Nie jestem jego sędzią, ale znamy nauczanie Kościoła Katolickiego – zaznacza matka Miriam.

Papież Franciszek a LGBT

Podobnym błędem urzędującego papieża, sprzecznym z nauczaniem Kościoła, jest poparcie dla ideologii LGBT, czego najnowszy wyraz mieliśmy – jak przypomina zakonnica – w odręcznym liście skierowanym do aktywisty LGBT z zakonu jezuitów. Jamesa Martina. Franciszek napisał w nim, że wierni, którzy odrzucają tzw. „katolików LGBT” należą do „sekty”, a nie do Kościoła.

Matka Miriam podkreśla, że nie ma czegoś takiego, jak „katolik LGBT”.

Pan Jezus umarł za każdego z was, za wszystkich. Ale on nie zaakceptuje grzesznego stylu życia – tłumaczy.

Nie ma czegoś takiego, by jakikolwiek homoseksualista, praktykujący homoseksualista lub sodomita wszedł do Królestwa Niebieskiego, a kto nie wejdzie do Królestwa Niebieskiego, to pójdzie do piekła – przekonuje matka Miriam.

Cały podcast, w języku angielskim, do odsłuchania poniżej.

REKLAMA