Awantury o HiT ciąg dalszy. Swoje wynurzenia przedstawił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. / foto: PAP
REKLAMA

Zamieszania z podręcznikiem do HiT autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego ciąg dalszy. Lewicowy prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zaapelował do nauczycieli, by z niego nie korzystali.

„Drogie nauczycielki, drodzy nauczyciele! Zwracam się do Was z gorącym apelem: Nie korzystajcie z podręcznika do HiT autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego. Zawiera on wiele dyskryminujących, nieprawdziwych czy wręcz haniebnych treści dotyczących m.in. in vitro” – napisał Jaśkowiak w apelu opublikowanym w poniedziałek w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Prezydent Poznania podkreślił również, że to do nauczycieli należy wybór podręcznika do nauczania tego przedmiotu.

„Skorzystajcie z tego prawa, by chronić naszą młodzież przed fałszywym przekazem i indoktrynacją, na którą nie ma miejsca w poznańskich szkołach” – zaznaczył.

„Poznań jest miastem tolerancyjnym, otwartym dla każdego. Nie wyobrażam sobie, żeby ten szkodliwy i kłamliwy twór kształtował światopogląd młodego pokolenia poznanianek i poznaniaków” – podkreślił Jaśkowiak.

To dość ciekawe tezy Jaśkowiaka, jakoby Poznań był tolerancyjny i otwarty dla każdego. Przypomnijmy, że w kwietniu z powodu „niewłaściwych” poglądów zakazano Sławomirowi Mentzenowi przeprowadzenia wykładu o… podatkach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mentzen usunięty za niewłaściwe poglądy. Ekspert podatkowy komentuje decyzję Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu

HiT i in vitro. O co chodzi?

W kwestii in vitro w podręczniku HiT chodzi o następujący zapis:

Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju „produkcję”? Miłość rodzicielska była i pozostanie podstawą tożsamości każdego człowieka, a jej brak jest przyczyną wszystkich prawie wynaturzeń natury ludzkiej. Ileż to razy słyszymy od ludzi wykolejonych: nie byłem kochany w dzieciństwie, nikt mi nic nie dał, więc sam sobie muszę brać

Zarzucono mu m.in., że są to sformułowań, które mogą uderzać w godność dzieci poczętych w wyniku in vitro i ich rodziców.

Minister edukacji Przemysław Czarnek przekonuje, że o in vitro w podręczniku HiT nie ma ani słowa. Jednocześnie mówi, że powyższy fragment należałoby usunąć.

Ja uważam, że ponieważ to zostało już do tego stopnia skrzywione, że nawet w tym programie dotykamy dzieci in vitro, to ten fragment rzeczywiście mógłby zniknąć, żeby chronić dzieci poczęte in vitro. O nich nie ma słowa w tym podręczniku – mówił ostatnio w Polsat News Czarnek.

Sommer poleca podręcznik prof. Roszkowskiego. Podał ciekawy argument

REKLAMA