Platforma będzie miała kolejnego „bohatera” na swój Campus

Fiat seicento, którym kierował Sebastian Kościelnik / Fot. PAP
Fiat seicento, którym kierował Sebastian Kościelnik / Fot. PAP
REKLAMA

W pierwszy dzień tegorocznego Campusu Trzaskowskiego, polityk Koalicji Obywatelskiej Sławomir Nitras uroczyście witał niejakiego Sebastiana Kościelnika. Facet jest znany z tego, że w 2017 roku zderzył się z rządową limuzyną premier Beaty Szydło swoim seicento. „To Sebastian z Oświęcimia. Człowiek, który spotkał samochód Beaty Szydło” – zachwalał gościa Nitras.

Teraz mogą mieć kolejnego bohatera na kolejny Campus, chociaż pod warunkiem, że policja ustali, kto spowodował wypadek, w którym ranny został wiceminister PiS, Jacek Osuch z Olkusza. Wiceminister sportu i turystyki znalazł się bowiem wśród poszkodowanych w zderzeniu dwóch aut w Małopolsce.

REKLAMA

Dwie osoby odniosły w sumie niegroźne obrażenia w zderzeniu dwóch samochodów, do którego doszło 30 sierpnia pomiędzy Wolbromiem i Miechowem w Małopolsce. Do wypadku doszło po południu na drodze wojewódzkiej nr 783.

Kierujący mercedesem widząc naprzeciwko dostawczego renault trafic, który rozpoczął manewr skrętu w lewo w drogę podporządkowaną, zdecydował zjechać na lewy pas, gdzie zderzył się z nadjeżdżającą z naprzeciwka skodą.

Według informacji policji w wyniku zderzenie dwóch mężczyzn – podróżujący mercedesem i kierowca skody – doznało nieznacznych potłuczeń. Obaj trafili do szpitala na rutynowe badania, ale ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Co prawda Osuch to jednak nie Szydło, ale w końcu jakiegoś „pisiora” dopadli…

Źródło: PAP

REKLAMA