Wstrząsająca przepowiednia Jackowskiego. Przewiduje skutki totalitarnego projektu PiS?

Jasnowidz Krzysztof Jackowski podczas wykonywania wizji. Foto: yt/JASNOWIDZ Krzysztof Jackowski Official
Jasnowidz Krzysztof Jackowski. Foto: yt/JASNOWIDZ Krzysztof Jackowski Official
REKLAMA

Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz z Człuchowa, w swoim programie przewiduje, co będzie działo się w Polsce jesienią i zimą. Czyżby w przepowiedni wieszcza był opis konsekwencji nowego projektu PiS, który politycy m.in. Konfederacji nazywają „totalitarnym”?

Krzysztof Jackowski to mieszkający w niewielkim Człuchowie, miasteczku na granicy Kaszub i Krajny, wieszcz, jest znany w całej Polsce. Z jego usług korzystała nawet policja podczas poszukiwań zagubionych osób. Teraz jasnowidz próbuje przewidzieć, co będzie działo się w Polsce jesienią i zimą.

REKLAMA

Jesień i zima w Polsce. Przepowiednia Jackowskiego

Już na samym początku transmisji jasnowidz Jackowski przewiduje dość pesymistyczną najbliższą przyszłość dla Polaków. Zdaniem wieszcza będą tworzyć się ogromne kolejki po „wszystkie rzeczy”. Jasnowidz twierdzi, że „czegoś się zlękniemy, znów coś się stanie, co wywoła w nas bieganie po zapasy”. Dodaje, że „kończy się czas tej iluzji spokoju”.

– Ta jesień i zima kojarzy mi się z kompletnym chaosem i to, co mogliśmy obserwować w ostatnich dwóch latach, nijak się ma do tego, co czeka nas tej jesieni i zimy. […] pierwsze co, to właśnie to wrażenie poczucia chaosu. Chaosu, który chwilami będzie dotykał dezorientacji naszej społecznej, bo będzie się działo kilka rzeczy naraz i nie będziemy mogli się skupić na jednym problemie, bo ich będzie kilka – powiedział Jackowski.

Co zrobi rząd PiS jesienią i zimą? Przepowiednia Jackowskiego

Jasnowidz z Człuchowa przewiduje także dziwne posunięcia rządu, które odczują wszyscy obywatele Polski. Czyżby Jackowski mówił o projekcie ustawy o ochronie ludności autorstwa PiS?

– Nagła decyzja rządu. Będzie tak, jak jest, czyli mamy różne problemy, niedostatki, wysokie ceny, inflację. Raptem rząd zacznie, będzie chciał coś wprowadzić, coś, co będzie dotyczyło całego narodu, to będą decyzje nadrzędne związane z jakąś nagłą sytuacją, będzie mowa o naszym bezpieczeństwie lub bezpieczeństwie kraju i rząd będzie chciał w trybie pilnym wprowadzić jakieś zarządzenia, które mogą np. opozycja, niektórzy ludzie będą uważali, że to mocno ogranicza nasze prawa lub dotyka ograniczeń naszych praw. Będzie się tłumaczyło politycznie, że to są rzeczy nadrzędne, które w tym momencie są konieczne. To będzie nagła decyzja rządu w wyniku jakichś zdarzeń, które będą się działy, być może nawet poza Polską – twierdzi wróżbita.


Niebezpieczna ustawa PiS. Czytaj więcej:


 

REKLAMA