Janusz Korwin-Mikke: „Wygłupiłem się pisząc, że…”

Janusz Korwin-Mikke.
Janusz Korwin-Mikke. / Fot. PAP
REKLAMA

Janusz Korwin-Mikke, założyciel partii KORWiN i Konfederacji, najpierw dodał w mediach społecznościowych wpis na temat kobiet, a następnie zrewidował swój pogląd.

„JE Józio Biden w Centrum Kształcenia Ustawicznego w Irvine (Kalifornia) poradził dziewczynie, by się kształciła, kształciła – a poważne związki z mężczyznami to po 30.tce!” – pisze na Twitterze Janusz Korwin-Mikke oburzony słowami prezydenta USA.

REKLAMA

Polityk ma inna zdanie na ten temat niż amerykański przywódca: „W normalnym kraju kobieta po 30.tce miała zamożnego męża po 45.ce i czwórkę dzieci!!” – czytamy w mediach społecznościowych posła Konfederacji.

Dalej Korwin-Mikke wyjaśnia: „No, tak!! 17.latka MARZYŁA, by wyrwać spod opieki taty i mamy i zostać samodzielną Panią Domu – i CHCIAŁA mieć dzieci, bo to było normalne, zapewniało uznanie w towarzystwie… i CHCIAŁA mieć zabezpieczenie na starość! Nikt kobiet do niczego NIE ZMUSZAŁ, Drogie Lewaczki i Lewacy!” – stwierdził wolnościowiec.

Po jakimś czasie polityk wrócił do swojego wpisu i stwierdził, że się „wygłupił”. Korwin-Mikke uważa, że nie docenił naturalnych ludzkich instynktów oraz tego, jak państwo demoralizuje ludzi.

„Wygłupiłem się pisząc, że kobieta chce mieć dzieci bo to „zapewnia uznanie i zabezpieczenie”.
Normalna kobieta chce mieć dzieci bo ma wrodzony instytnkt macierzyński… chyba, że zostanie wychowana przez JE Przemysława Czarnka lub innego ministra „edukacji” na anty-kobietę!” – sprostował Janusz Korwin-Mikke.

Korwin-Mikke: Przypominam, że umowa okrągłego stołu przewidywała, że… [VIDEO]

REKLAMA