
Poseł Konfederacji Krystian Kamiński zapowiedział, że zaproponuje sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych uchwałę potępiającą wypowiedzi nowego wiceministra spraw zagranicznych Ukrainy Andrija Melnyka oraz wzywającą stronę ukraińską do określenia się w sprawie ludobójstwa na Wołyniu w 1943 r.
W ubiegłym tygodniu Melnyk został nowym wiceministrem spraw zagranicznych. Niedawny ambasador Ukrainy w Niemczech zasłynął pozytywnymi wypowiedziami o Stepanie Banderze, przywódcy jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojne ramię, Ukraińska Powstańcza Armia, jest odpowiedzialna za dokonywane w latach 1943-1944 zbrodnie na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Poseł Konfederacji Krystian Kamiński zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych będzie chciał „wnieść projekt uchwały, aby potępić takie wypowiedzi”.
Dodał, że będzie przekonywał, aby w sejmowej uchwale zobowiązać też „stronę ukraińską do jednoznacznego określenia się w sprawie ludobójstwa na Wołyniu”.
– Melnyk to polityk jawnie antypolski. Uważamy, że to policzek dla państwa polskiego. Ukraina powinna zważać na to, jak w stosunku do nas się zachowuje – przekonuje Kamiński.
CZYTAJ TAKŻE: Apologeta Bandery nowym wiceministrem na Ukrainie. „Polskie władze zabiegały, żeby to się nie stało”
W czerwcu Melnyk oświadczył, że Stepan Bandera był „jednym z tych, którzy walczyli o wolność i niepodległość Ukrainy” i że działał on „w trudnych okolicznościach, pomiędzy dwoma totalitarnymi systemami: sowieckim i nazistowskimi Niemcami”.
Prowadzący rozmowę dziennikarz przypomniał Melnykowi antysemickie i antypolskie poglądy Bandery oraz zapytał o masakry, dokonywane przez ludzi Bandery na Polakach i Żydach i że „w 1943-44 zabili oni 100 tys. polskich cywilów, to fakt historyczny”.
„Nie wiem nic o tym. Co to za źródło?” – pytał Melnyk.
„Bandera nie był masowym zbrodniarzem wobec Polaków i Żydów. Tak mówię i mogę to powtórzyć. Nie zdystansuję się od tego. I tyle” – powiedział Melnyk jako ambasador. Dziś jest już wiceministrem spraw zagranicznych Ukrainy.