Bosak OSTRO: „Najbardziej bezczelna propozycja, z jaką spotkałem się w mojej karierze politycznej”

Krzysztof Bosak
Krzysztof Bosak. / Foto: PAP
REKLAMA

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak w rozmowie z DoRzeczy.pl odniósł się do projektu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. W ocenie posła to „zła ustawa”, którą rządzący chcieli uchwalić w sposób „antypaństwowy”.

Bosak był pytany m.in. o to, jak ocenia fakt, że nowelizację wycofano z obrad. W ocenie posła Konfederacji „bardzo dobrze się stało”. Jak podkreślał, „jest to zła ustawa”.

REKLAMA

– Dodatkowo jest czymś antypaństwowym, żeby jakikolwiek projekt ustawy dotykający wszystkich dziedzin sądownictwa próbować uchwalić bez żadnych poprawek w ciągu jednego tygodnia od momentu ujawnienia go przed posłami i prezydentem – wskazał Bosak.

Padło także pytanie o konsultacje nad tym projektem. – Nie było żadnych konsultacji ws. powstawania projektu ustawy. Natomiast w momencie, kiedy został uzgodniony w Brukseli i wpłynął do Sejmu, to prezydent spotkał się z szefami wszystkich kół i klubów poselskich – wyjaśnił.

Bosak ujawnił, że była to „godzina politycznej dyskusji o tym, czy możemy zgłaszać do tego projektu poprawki, czy nie możemy, czy rząd ma większość, czy nie ma”.

– Gdy próbowałem zainicjować dyskusję na temat szczegółów, to zostałem poinformowany, że nie jest to miejsce i czas na to – relacjonował.

W dalszej części rozmowy z portalem Bosak zaznaczył, że „nie mamy pisemnego śladu po tym, że ten projekt jest uzgodniony z Komisją Europejską”. W ocenie posła Konfederacji, mógł on być „ustnie uzgadniany z niektórymi komisarzami”.

– Tego typu praktyka to całkowite bezprawie, do tego głupie polityczne, ponieważ wcześniej tej samej praktyki próbował prezydent Andrzej Duda i został oszukany – wskazał.

Parlamentarzysta zaznaczył, że projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym jest „kompletnie antypaństwowy” i „sprzeczny z zasadami praworządności oraz polską konstytucją – i to w wielu punktach”.

– Możemy zacząć od artykułów regulujących pracę Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, po artykuł dotyczący sądów powszechnych. Projekt wprowadza również pewien relatywizm prawno-ustrojowy oraz zasadę całkowitej bezkarności sędziów z zakwestionowaniem instytucji państwa polskiego – wyliczał.

Bosak podkreślił też, że w myśl projektu kwestionowany mógłby być status nie tylko sędziów, którzy zostali powołani za czasów PiS-u, lecz także pozostałych. – Dodatkowo bulwersuje pominięcie polskiego Sejmu, którego jestem członkiem – dodał.

– Przyznam szczerze, że wpisanie czegoś takiego do ustaw i zaproponowanie posłom uchwalenia tego bez poprawek jest najbardziej bezczelną propozycją, z jaką spotkałem się w mojej karierze politycznej – skwitował Krzysztof Bosak.

Bosak OSTRO o nowelizacji ustawy o SN: „Propozycja absolutnie destrukcyjna” [VIDEO]

REKLAMA