Korwin-Mikke OSTRO: „To czysty bolszewizm w biały dzień! Komuna wróciła…”

Janusz Korwin-Mikke. / foto: screen YouTube
Janusz Korwin-Mikke. / foto: screen YouTube
REKLAMA

W poniedziałek Sąd Lekarski w Krakowie postanowił o zawieszeniu w prawie wykonywania zawodu dr. Zbigniewa Martyki na rok. Niepokornemu lekarzowi przedstawiono kuriozalne zarzuty. Nie milkną echa skandalicznej decyzji.

W poniedziałek w Krakowie odbyła się rozprawa dr. Martyki. Przed budynkiem Okręgowej Izby Lekarskiej przy ul. Krupniczej zgromadził się tłum protestujących.

REKLAMA

Po ogłoszeniu wyroku do zgromadzonych wyszedł dr. Zbigniew Martyka. Tłum skandował „Precz z medyczną inkwizycją”.

– Proszę państwa, ponieważ sąd wyłączył jawność rozprawy i nie wolno mówić o przebiegu rozprawy, oddam głos mojej pani prawnik, która powie to, co można powiedzieć – przekazał niepokorny lekarz.

– Szanowni państwo, jawność została wyłączona. Możemy tylko powiedzieć, że zapadł wyrok negatywny dla pana doktora – zawieszenie w prawie wykonywania zawodu przez rok. Czekamy na uzasadnienie i będziemy się odwoływać – przekazała prawnik. Zgromadzeni zaś krzyczeli „hańba”, „sanhedryn” oraz „zdrajcy”.

Skandaliczny wyrok Sądu Lekarskiego. Dr Zbigniew Martyka zawieszony! „Będziemy się odwoływać” [VIDEO]

Przypomnijmy, że Postępowanie przed Sądem Lekarskim zostało wszczęte w związku z donosem, jaki złożył na lekarza Michał Biedziuk. „Wg wniosku o ukaranie, przekazując Państwu w okresie między 8 września 2020 roku a 5 grudnia 2021 roku informacje na temat tzw. pandemii koronawirusa, publikowałem treści niezgodne z aktualną wiedzą medyczną” – przekazał na początku grudnia dr Martyka.

Dr Martyka wezwany przez Sąd Lekarski za walkę za sanitaryzmem. „Treści niezgodne z aktualną wiedzą medyczną”

Wyrok Sądu Lekarskiego skomentował na Twitterze Janusz Korwin-Mikke. „Odbieranie ludziom prawa do zawodu za wygłaszane tezy (które się sprawdziły!) to już nie bandytyzm. To czysty bolszewizm w biały dzień!” – napisał.

„Komuna wróciła…” – skwitował.

REKLAMA