Kontrowersyjna decyzja Mentzena. Pitoń wyrzucony z prawyborów. „To chyba żart” [VIDEO]

Sebastian Pitoń na Konferencji Prawicy Wolnościowej. Fot. BanBye
Sebastian Pitoń na Konferencji Prawicy Wolnościowej. Fot. BanBye
REKLAMA

Sebastian Pitoń poinformował, że usunięto go z prawyborów Nowej Nadziei. Inicjator akcji „Góralskie Veto” chciał zawalczyć o „jedynkę” w Nowym Sączu. Na Twitterze zamieścił także stanowisko partii w tej sprawie.

– Zostałem wycięty z prawyborów – ogłosił Sebastian Pitoń na swoim kanale na YouTube.

REKLAMA

– W tych okręgach, które były chyba ważne dla Nowej Nadziei, czy też pana Sławka Mentzena, to tam chodziło o to, żeby był tylko jeden kandydat, wtedy łatwiej jest wygrać. Niestety, mój pech polegał na tym prawdopodobnie, że właśnie w takim okręgu chciałem kandydować – wyjaśnił.

– Cóż mogę powiedzieć, oprócz tego, że zostałem pozbawiony kilku przyjemności. Miałem już wymyśloną fajną, wojowniczą mowę na te prawybory. Poza tym bardzo się cieszyłem, że Was, moi drodzy, spotkam, bo miałem sporo informacji, że macie zamiar przyjechać z całej Polski, no i byłoby po prostu fajnie Was wszystkich zobaczyć, ale myślę, że to w jakiś sposób sobie zrekompensujemy – zwrócił się do sympatyków Pitoń.

Przyznał też, że w tym wszystkim „smuci go” jedna rzecz. – Jeśli te prawybory są tak ustawione, że dwóch wiceprezesów partii Nowa Nadzieja nie będzie miało żadnych kontrkandydatów i też człowiek, którego dobry znajomy jest sekretarzem partii (…) w moim okręgu, Ryszard Wilk, też tak sobie załatwił, żeby nie mieć kontrkandydata, to po prostu obawiam się, że to uderza troszeczkę w całą Konfederację, w jej prestiż. To jest w tym wszystkim dosyć słabe – dodał.

Stwierdził również, że „cały czas zamierza startować z jakiegoś ostatniego miejsca na liście, ale nic z tego nie będzie, jeśli Konfa pod wpływem tego rodzaju ruchów utonie”.

– Jeśli pan Sławomir Mentzen obejmuje władzę w partii KORWiN, w partii, która jest zbudowana przez legendę polskiego ruchu wolnościowego Janusza Korwin-Mikkego, jeśli pan Sławomir Mentzen mówi o swoim super pomyśle prawyborów, które mają na pokład tejże Konfederacji zaprosić nowych ludzi – i tutaj padają słowa o tym, że to właśnie mają być tacy ludzie troszeczkę jak ja, co tu będziemy dużo mówić – zaraz potem okazuje się, że te prawybory to jest partyjna farsa, to to jest po prostu słabe – skwitował.

– Liczę na to, że te prawybory po prostu zostaną przemilczane przez media, niezauważone i że nie będzie po nich zbyt dużego smrodu. I że Konfederacja jakichś wizerunkowych strat ze względu na to nie poniesie. Tego bym sobie życzył, bo (…) Konfederacja jest jedynym ugrupowaniem ruchów anty- czy też altersystemowych, które mogą się dostać do Sejmu – skwitował, dodając, że „trzeba grać tymi kartami, które są”.

Mentzen i prawybory

Przypomnijmy, że już w pierwszym przemówieniu w roli prezesa, wówczas jeszcze partii KORWiN – a dziś Nowej Nadziei, Sławomir Mentzen zapowiadał prawybory. Później wielokrotnie o nich mówił i przedstawiał jako doskonały pomysł, by poszerzyć bazę Konfederacji. Decyzja o wycięciu z nich Sebastiana Pitonia, nawet jeśli nie została podjęta osobiście przez Mentzena, obciąża go więc wizerunkowo.

– Wyborcy nie oczekują od nas tego byśmy się dzielili, byśmy rozdrabniali nasze siły. Wyborcy oczekują od nas jedności. Oczekują od nas tego, że razem stawimy czoła socjalistom i zaczniemy zmieniać Polskę na lepsze – wskazał w przemówieniu tuż po wyborze na prezesa Mentzen.

Wówczas zapowiedział także przeprowadzenie prawyborów. – Dlatego zorganizujemy we wszystkich naszych 20 okręgach prawybory. Do tych prawyborów zapraszam wszystkie osoby, które przez te 30 lat przewinęły się przez nasze środowisko. Żadnego znaczenie nie mają wasze legitymacje partyjne powtórzył.

– Zapraszam wszystkim członków UPR, wszystkich członków KNP, wszystkich członków Wolnościowców, a w szczególności Artura Dziambora, Jakuba Kuleszę oraz Dobromira Sośnierza – dodał.

Mentzen zapowiedział prawybory. Dziambor komentuje

Stanowisko Nowej Nadziei

Na Twitterze Pitoń zamieścił także stanowisko Nowej Nadziei w sprawie jego udziału w prawyborach.

„Szanowny Panie Sebastianie,
Pańska kandydatura w prawyborach Nowej Nadziei została odrzucona,
ponieważ są to prawybory Nowej Nadziei, a nie Konfederacji, a Pańskie
nazwisko zostało już zgłoszone przez Konfederację Korony Polskiej
podczas zjazdu Liderów w Żyrardowie” – czytamy.

Do sytuacji odniósł się również wiceprezes Nowej Nadziei w okręgu Nowy Sącz, w którym Pitoń chciał startować, Michał Pietruch.

„Proszę Państwa,
Z całą sympatią do Pana Sebastiana, Pan @SebastianPiton już wcześniej został zgłoszony na listę wyborczą w Nowym Sączu z ramienia @KoronyPolskiej i Pana posła @GrzegorzBraun_ i dlatego nie został zaakceptowany w prawyborach. Pozdrawiam 😉” – napisał.

Sprawę skomentował także redaktor naczelny „Najwyższego CZAS!”-u i nczas.com Tomasz Sommer. „Prawybory, tam gdzie jest jeden kandydat, to chyba żart?” – napisał.

REKLAMA