W Debacie Tygodnia w Polsat News gościem był dr Artur Bartoszewicz. Ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie w ostrych słowach skomentował działalność naczelnej eko-aktywistki Grety Thunberg.
Widzowie Polsat News mieli okazję obejrzeć urywki ze Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. – Pojawiła się też Greta Thunberg. A przecież jeszcze kilka dni temu była w niemieckim areszcie – usłyszeli.
– Potrzebujemy pomocy, zmierzamy w złym kierunku, pędzimy w złym kierunku. Emisja gazów cieplarnianych ciągle rośnie – grzmiała Thunberg w Davos.
Dr Bartoszewicz wyjaśnił widzom, o co naprawdę chodzi w przypadku, „nie wiem, czy to pani już, koleżanki naszych dzieci”, jeżdżącej po całym świecie Grety Thunberg.
– Gdyby było to normalne dziecko, to by siedziało w szkole. Ja zawsze zadaję sobie pytanie, ile pieniędzy zgromadziła już ona i jej rodzina na tej całej akcji, na tym całym cyrku, który się dzieje, na tym całym mechanizmie, który doprowadza do naprawdę rozwalania mózgów pokolenia młodych ludzi, którzy mają przekonanie, że ona robi coś dobrego – powiedział.
– Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi tylko i wyłącznie o kasę – skwitował ekonomista.
Tymczasem w Debacie Tygodnia: Davos, Greta Thunberg, Mateusz Morawiecki, miliarderzy i @SlawomirMentzen pic.twitter.com/35SFRiN00J
— Wolność__Słowa (@WolnoscO) January 23, 2023
„Zadymiara” Greta Thunberg. Po awanturach z niemiecką policją przeniosła się do Davos