Blokada NCZAS.COM. Sommer: Ubecja założyła cenzurę prewencyjną [VIDEO]

Tomasz Sommer Źródło: YouTube
Tomasz Sommer. / Źródło: YouTube
REKLAMA

– Ubecja założyła cenzurę prewencyjną na portal nczas.com przy pomocy swych pomagierów w postaci tych telekomów – mówi Tomasz Sommer w najnowszym nagraniu na swoim kanale YouTube. Wiemy już oficjalnie, że blokadę na naszą stronę założyły polskie służby – najpewniej ABW.

Blokada strony internetowej Najwyższego Czasu! przez państwowe służby trwa. To już pewne, że blokada została nałożona przez którąś z polskich służb specjalnych, najprawdopodobniej przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dostaliśmy oficjalne potwierdzenie od jednego z telekomów – firmy Orange.

REKLAMA

Czytaj więcej: To już pewne. NCZAS.COM zablokowany przez polskie służby specjalne. Operatorzy odpowiedzieli


– Powstaje pytanie, czy oni mają prawo zrobić coś takiego – mówi redaktor naczelny tygodnika Tomasz Sommer.

Dziennikarz stwierdza, że „oczywiście nie mają takiego prawa” dlatego, że „ten przepis prawa telekomunikacyjnego, który powstał za rządów Leszka Millera” i na którym te służby się opierają, „miał służyć do czegoś zupełnie innego”.

– Miał służyć do tego, że jeżeli jakiś złowrogi szpieg na terenie Polski nadaje na temat np. położenia czołgów na granicy z Białorusią, na przykład, do swojej centrali w Berlinie, i w tym momencie nasze dzielne tajne służby wpadły na trop takiej to strasznej działalności, to pomogą zwrócić się do tego telekomu, za pomocą którego ten szpieg się komunikuje ze swoją centralą o przerwanie łączności – wyjaśnia Tomasz Sommer.

– Natomiast w naszym przypadku mamy do czynienia nie z łącznością, tylko mamy do czynienia z rozpowszechnianiem prasy. Ponieważ portal NCzas.com w świetle prawa prasowego jest częścią gazety Najwyższy Czas!. Jest po prostu taki aliasem internetowym gazety Najwyższy Czas! – wyjaśnia redaktor naczelny.

– Zablokowanie dostępu do tego portalu nie jest żadnym przerwaniem łączności z powodu zagrożenia bezpieczeństwa, tylko jest cenzurą prewencyjną. Innymi słowy artykuł prawa telekomunikacyjnego został użyty w związku z próbą wprowadzenia cenzury […] a nie z tym zamysłem ustawodawcy, dla którego ten przepis został wprowadzony – mówi Tomasz Sommer.

Całe nagranie:

REKLAMA