
– Jeśli Ukraina nie obroni swojej niepodległości, nie będziemy mieli innego wyjścia, jak przystąpić do wojny – powiedział we francuskiej telewizji LCI ambasador RP w Paryżu Jan Emeryk Rościszewski. Słowa dyplomaty krytykuje prawicowy publicysta – Adam Wielomski.
– Si l’Ukraine ne parvient pas à défendre son indépendance, nous n’aurons pas le choix, nous serons obligés de rentrer dans le conflit – powiedział Jan Emeryk Rościszewski.
Komentarz wcale nie wzbudził podziwu wśród Francuzów, a bardziej obawę, że Polska jest gotowa wywołać wojnę światową.
Pisaliśmy o tym:
- Ambasador RP we Francji mówi o… wejściu Polski do wojny
- Ambasada we Francji tłumaczy słowa polskiego dyplomaty o „włączeniu się do wojny” [FOTO]
Słowa dyplomaty nie spodobały się także prawicowemu publicyście, który współpracuje z Najwyższym Czasem!, Adamowi Wielomskiemu. Prawicowiec skrytykował niepodyktowany żadnymi logicznymi przesłankami mesjanizm Polski.
„Ambasador Polski we Francji tłumaczy, że Polska wejdzie do wojny, bo Rosja „zagraża naszym podstawowym wartościom, będącym fundamentem naszej cywilizacji”. Czyli kolejna odsłona mesjanizmu. Nie ma nawet cienia uzasadnienia pseudo-geopolitycznego, czy racją stanu Polski. Mistyk!” – napisał Adam Wielomski w swoich mediach społecznościowych i załączył wideo, na którym widać wywiad udzielany przez ambasadora.
Ambasador Polski we Francji tłumaczy, że Polska wejdzie do wojny, bo Rosja "zagraża naszym podstawowym wartościom, będącym fundamentem naszej cywilizacji". Czyli kolejna odsłona mesjanizmu. Nie ma nawet cienia uzasadnienia pseudo-geopolitycznego, czy racją stanu Polski. Mistyk! https://t.co/r5PUv952Wn
— Adam Wielomski – polityczny sceptyk (@PPolityce) March 19, 2023